Big Smoke zamawia danie w Cyberpunku 2077? Ta przeróbka może być hitem

Big Smoke to jeden z najbardziej znanych antybohaterów gier wideo w ostatnich latach. Gangster, który zostawił za sobą burzliwą przyjaźń i jego los zakończył się tragicznie, do dziś jest wspominany przez fanów gamingu. Teraz nieoczekiwanie jego głos trafił do polskiej gry - Cyberpunk 2077.

Historia tragicznej przyjaźni z GTA: San Andreas do dziś budzi emocje

Big Smoke i jego relacja z głównym bohaterem gry GTA: San Andreas jest jedną z najlepiej napisanych historii w grach wideo. Obie postacie były członkami jednego gangu, przyjaciółmi od wielu lat oraz do 1992 roku mieszkali obok siebie - CJ na słynnym Grove Street, natomiast Smoke na Ganton, położonym zaledwie kilkaset metrów dalej. Dopiero potem Big Smoke przeprowadził się do Idlewood, mieszczącym się na terenie wrogiego gangu, co budziło wątpliwości w jego środowisku.

Niestety historia tej przyjaźni nie zakończyła się dobrze. Big Smoke zdradził swoich przyjaciół, w tym CJ’a, a na końcu nasz główny bohater stoczył epicki pojedynek z Big Smoke’iem, który poniósł śmierć na miejscu z ręku Carla Johnsona. Jeden z youtuberów, który zajmuje się w swojej działalności tematyką GTA: San Andreas opublikował bardzo interesujący film. Otóż niejako zaimplementował on postać Big Smoke’a do Cyberpunka 2077. W produkcji od CD Projekt RED odegrana została legendarna scena z GTA: San Andreas.

Reklama

Nietypowe połączenie Cyberpunka 2077 z GTA: San Andreas

"Nikitozz" to twórca, który jest wielkim fanem GTA: San Andreas. Jego filmy na YouTube składają się głównie z nietypowych produkcji dotyczących tej produkcji Rockstara. Niekiedy łączy on GTA: SA z innymi produkcjami, a innym razem przedstawia różne śmieszne sytuacje, które są inicjowane w grze. Tym razem stało się nieco odwrotnie. Na przedstawionym filmie widzimy świat Cyberpunka 2077. Jednak, jeśli wsłuchamy się w audio, słyszymy znajomy dialog z ulic Los Santos. O którym dokładniej mowa?

Chodzi o legendarne zamówienie Big Smoke’a w jednej z restauracji szybkiej obsługi. Wyróżnia się ono ilością zamawianego jedzenia. Gangster zamawia tam wiele zestawów różnych, które dla przeciętnego śmiertelnika nie byłyby do zjedzenia w krótkim czasie. Właśnie ze względu na bardzo dużą liczbę produktów, scena ta została uznana za jedną z najbardziej legendarnych w GTA: SA. Teraz została przedstawiona do Cyberpunka 2077. Czy pasuje ona w grze wyprodukowanej wiele lat później? Przekonajcie się sami.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: GTA: San Andreas | Cyberpunk 2077
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy