"Half-Life znaczy dla nas bardzo dużo, więc wspaniale było ponownie zapoznać się z postaciami, światem i mechaniką" - zapewnia Robin Walker, główny projektant produkcji, w rozmowie z magazynem Game Informer, mówiąc właśnie o powrocie do słynnego uniwersum.
"W zespole Half-Life: Alyx są osoby związane z Valve od czasów Half-Life 2, a nawet kilka z doświadczeniem sięgającym pierwszego Half-Life. Są też deweloperzy, dla których praca nad Alyx jest pierwszym kontaktem z serią, a wielu z nich ma nadzieję, że jednocześnie nie ostatnim" - dodaje.
Valve Index: Nowy zestaw VR wyprzedany na całym świecie
Nie od dzisiaj wiadomo, że każde urządzenie przeznaczone do grania potrzebuje tak zwanego „system sellera”, czyli produkcji, która zainteresuje graczy na tyle, by ci zdecydowali się na zakup sprzętu. W świecie rzeczywistości wirtualnej dotychczas czegoś takiego brakowało. Aż za prace wzięło się Valve. Mowa oczywiście o Half-Life: Alyx. Perspektywa zagrania w kolejną odsłonę legendarnej serii wyraźnie wpłynęła na wyobraźnie kupujących. Produkcja zmierza na urządzenie rzeczywistości wirtualnej Valve Index, którego sprzedaż ruszyła z kopyta po zapowiedzi gry - pomimo wysokiej ceny.










"Z całą pewnością postrzegamy Half-Life: Alyx jako powrót do tego świata, a nie jego koniec" - wyjaśnia deweloper, co wielu obserwatorów postrzega właśnie jako zapowiedź, że Valve w planach na dalszą przyszłość widzi kolejne odsłony cykl, w tym - być może - nawet mityczne Half-Life 3.
Nikt nie zapewnia jednak, że będzie to produkcja przeznaczona na klasyczne PC i konsole. Zwłaszcza, że Valve wydaje się być obecnie firmą skoncentrowaną właśnie na promowaniu rzeczywistości wirtualnej jako przyszłości gier wideo.
Już oficjalna zapowiedź Half-Life: Alyx zdradziła, że tytuł nie rozwinie wydarzeń z końcówki Half-Life 2, ale rozgrywać będzie się pomiędzy pierwszą a drugą odsłoną cyklu. Koncentrować będzie się na postaciach Alyx Vance i jej ojca, którzy walczą z okupującą Ziemię obcą rasą Combine.