Battlefield 2042 dopiero w przyszłym roku?
Nastawiacie się na gorący jesienny pojedynek pomiędzy najnowsza odsłoną Battlefielda i Call of Duty? Możecie się rozczarować
W sieci pojawiły się plotki mówiące o rzekomym przesunięciu premiery Battlefielda 2042 na przyszły rok. Co prawda to tylko nieoficjalne doniesienia, ale można się z nimi zetknąć w dwóch miejscach. O możliwej obsuwie poinformował profil Dealer_Gaming na Twitterze, a później napisał o tym Nick Baker, znany także pod pseudonimem Shpeshal_Nick. O ile to pierwsze źródło można uznać za niesprawdzone, o tyle założyciel forum Xbox Era w przeszłości wykazywał się już zakulisową wiedzą.
Na profilu Dealer_Gaming czytamy, że Battlefield 2042 ma zostać przesunięty na przyszły rok. Z kolei Nick Baker pisze, że rzeczywiście słyszał o opóźnieniu premiery, ale według niego niekoniecznie musi ono być aż tak drastyczne. Może się więc okazać, że w Battlefielda zagramy jeszcze w tym roku, ale trochę później niż planowano. Na tę chwilę na oficjalnej stronie internetowej Electronic Arts wciąż widnieje informacja o dacie premiery 22 października.
Podobny los miał spotkać głównego konkurenta Battlefielda, czyli Call of Duty. Swego czasu pisało się, że pojawiły się duże problemy podczas produkcji najnowszego COD-a, co w efekcie miało doprowadzić nawet do drastycznego opóźnienia premiery. Jednak wygląda na to, że Call of Duty: Vanguard - bo od czasu owych plotek poznaliśmy już oficjalny tytuł gry - ukaże się zgodnie z tradycją, czyli jesienią. Premiera planowana jest na 5 listopada.
Jeśli doszłoby do opóźnienia daty premiery Battlefielda 2042, byłaby to kolejna głośna obsuwa w ostatnich dniach. Wczoraj dowiedzieliśmy się, że w planowanym terminie nie ukaże się polski Dying Light 2: Stay Human. Techland przesunął termin wydania z 7 grudnia na 4 lutego. A według Jeffa Grubba, popularnego dziennikarza serwisu Venture Beat, to dopiero początek serii przesunięć w kalendarzu wydawniczym. Jeszcze w tym tygodniu możemy dowiedzieć się o kolejnych.