Assassin’s Creed: Valhalla przyciągnął więcej graczy niż poprzednia część serii
Assassin’s Creed: Valhalla mimo iż jest dostępny od niedawna, to zdołał pokonać pod względem zainteresowania wcześniejszą odsłonę serii Assassin’s Creed: Odyssey.
Assassin's Creed: Valhalla trafił już do sprzedaży i przyciąga uwagę wielu graczy. Jak zdradził Ubisoft w chwili premiery baza graczy wzrosła dwukrotnie w porównaniu do poprzedniej odsłony serii Assassin's Creed: Odyssey.
Niestety wydawca nie podzielił się dokładniejszymi statystykami oprócz tego, że ogłoszono sukces, aczkolwiek najpewniej do niego przyczynił się też fakt, że gra oferowana jest w ramach abonamentu Uplay+.
Dodatkowo liczby mogą poprawić konsole nowej generacji PlayStation 5 oraz Xbox Series X, na których tytuł również jest obecny. Na dokładne dane sprzedaży zapewne musimy jeszcze poczekać.
Francuska firma w komunikacie wyraziła ogromne zadowolenie ze skali zainteresowania graczy, przyznając że wydanie gry w czasach globalnej pandemii COVID-19, to niełatwe zadanie. Niewątpliwie zasługę w popularyzacji nowego Assassyna ma popularne uniwersum wikingów, w których rozgrywa się akcja fabuły. Tym razem głównym bohaterem jest wojownik assassyn Evior prowadzący swoich ludzi do nieznanej im krainy w poszukiwaniu nowego domu.
Opowieść startuje od chwili opuszczenia przez protagonistę oraz jego załogę dotychczasowych ziem, a powód jest dość prosty, otóż wikingowie planują odkryć nowe tereny w celu znalezienia zasobów.
Valhallę umieszczono w czasie nazywanym Mrocznym Wiekiem, a więc okresie, o którym zdaniem wspomnianego historyka wciąż dużo osób niewiele wie. Być może to jest klucz do sukcesu gry?
Marcin Jeżewski - ITHardware.pl