Assassin's Creed - ciekawy pomysł na setting jednej z gier

​Gracze regularnie przerzucają się pomysłami na setting kolejnych odsłon serii Assassin's Creed. Ciekawą koncepcję zaprezentował jeden z artystów zatrudnionych w Ubisofcie.

W swojej historii seria Assassin's Creed przenosiła nas już do tak wielu okresów i miejsc, a wciąż pozostaje całe mnóstwo pomysłów na settingi kolejnych odsłon. Gracze aktywnie dyskutują o tym, gdzie i kiedy mogłaby się toczyć akcja kontynuacji, a robią to z tym większą ochotą, że Ubisoft w końcu spełnia marzenia poszczególnych grup. Wystarczy wspomnieć, że Francuzi wysłuchali wieloletnich błagań o stworzenie historii poświęconej wikingom i w końcu stworzyli Assassin's Creed Valhallę.

Reklama

Jednym z częściej przewijających się pomysłów na setting są Chiny z różnych historycznych okresów. To więcej niż pewne, że w końcu zagramy w Assassin's Creed z akcją osadzoną w tej części świata. Kto wie, czy nie poznamy wówczas bliżej okresu, który zaprezentował na swojej ilustracji Li Chunlei, artysta zatrudniony w Ubisofcie.

Asssassin's Creed w Chinach?

Gracze, którzy marzą o tym, by Assassin's Creed zabrał nas do Chin, przeważnie myślą o okresie sprzed setek, a nawet tysięcy lat. Tymczasem na ilustracji Li Chunleia widzimy scenę, która rozgrywa się prawdopodobnie w 1937 roku, w okresie, w którym doszło do bitwy o Szanghaj, czyli pierwszego dużego starcia podczas japońskiej inwazji na Chiny.

Główny bohater, wcielając się w jednego z asasynów, miałby na celu pomóc w pokonaniu sił okupacyjnych. W pracy Li Chunleia ciekawie wygląda strój protagonisty, inspirowany chińskimi mundurami z tego okresu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Assassin's Creed | Ubisoft
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy