Arma III: Wersja cyfrowa tylko na Steamie
Kto by pomyślał, że incydent z dwoma pracownikami Bohemii Interactive w Grecji będzie miał aż tak poważne konsekwencje dla przebiegu prac nad Armą III.
Niedawno z tego powodu opóźniono premierę gry, a teraz jej twórcy poinformowali, że ze względu na zaistniałą sytuację są zmuszeni wydać produkcję w wersji cyfrowej tylko na Steamie. Dlaczego?
Przedstawiciele Bohemii Interactive poinformowali, że Arma III do działania będzie wymagać klienta Steam. Oczywiście w sprzedaży znajdzie się także zwykła pudełkowa edycja gry, tyle że w opakowaniu prócz płyty z danymi znajdziemy kod aktywacyjny, który należy wpisać na platformie Valve'a.
Podjęta przez Czechów decyzja nie każdemu może się spodobać, ale developerzy tłumaczą, że integrację ze Steamem wymogła na nich afera z Ivanem Buchtą i Martinem Pezlarem, dwoma członkami Bohemii Interactive, którzy kilka miesięcy spędzili w greckim areszcie. Zatrzymanie opóźniło premierę Army III i żeby produkcja mogła ukazać się jeszcze w tym roku, niezbędne było połączenie jej z usługą Valve'a.
"Jako niezależni autorzy staramy się ciągle rozwijać sposób, w jaki tworzymy, dystrybuujemy i wydajemy gry. Valve poczyniło niesamowite postępy w swoim systemie, dzięki czemu proces instalacji i aktualizacji jest przystępniejszy - zarówno dla developerów, jak i użytkowników. Zdajemy sobie sprawę z tego, że niektórym ludziom może być bardzo trudno przenieść się na nową platformę, zwłaszcza jeśli korzystali i kupowali nasze gry bez korzystania z zewnętrznych aplikacji. Rozważyliśmy wszystkie za i przeciw, dochodząc ostatecznie do wniosku, że Steam pozwala nam wydać Armę III, wprowadza ogromne usprawnienia do gry i ulepsza doświadczenie użytkownika. Nie wolno też zapominać, że większość naszych graczy ma Steama" - tłumaczy podjętą decyzję Marek Spanel, prezes Bohemii Interactive.
Arma III będzie też miała oczywiście wsparcie dla narzędzi Steamworks.