Apple usunęło w Chinach 39 tys. gier

​Apple usunęło 39 tysięcy gier mobilnych z chińskiego sklepu iOS App Store. Noworoczne kasowanie było największym jednorazowym przedsięwzięciem tego typu w historii działalności korporacji i związane było rzekomo z tytułami, których oficjalne licencje wygasły - lub nigdy nie istniały.

Agencja prasowa Reuters potwierdza, że to rekord jednego dnia pod względem liczby usuniętych aplikacji. Poza grami, z App Store pozbyto się także 46 tysięcy innych aplikacji. Akcję ujawniła firma badawcza Qimai. Jak dodano, ze sklepu zniknęły 74 z 1500 najbardziej dochodowych aplikacji.

Wśród dobrze znanych tytułów znaleźć można między innymi Assassin's Creed Identity oraz NBA 2K20. Amerykańska korporacja czyściła głównie pozycje, które nie mają numeru ISBN, przyznanego przez chińskich cenzorów. Brak takiej licencji oznaczał właśnie usunięcie z dystrybucji.

Reklama

Chiny wprowadziły specjalne prawo już w 2016 roku. Sklepy z aplikacjami na Androida grzecznie respektowały regulacje już od czterech lat, lecz na iOS korzystano z kruczków prawnych pozwalających na ominięcie przepisów. Jak widać, pobłażliwość trwała tylko do końca roku.

Apple ostrzegało, że tak będzie, dając czas na pozyskanie odpowiedniej licencji do 31 lipca ubiegłego roku. Po tym terminie zaczęło się właśnie wielkie kasowanie, zaczynając od ponad 8 tysięcy aplikacji w jeden tydzień. Teraz tempo najwyraźniej zwiększono, ponieważ kończył się rok kalendarzowy.


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy