Anthem dostało skórki związane z Mass Effect
Dzisiaj mamy 7 listopada, czyli dzień wśród fanów serii Mass Effect znany jako N7 Day, co nawiązuje do organizacji odgrywającą kluczową rolę w tym cyklu futurystycznych produkcji. W ostatnich latach Dzień N7 był raczej smutny, ponieważ seria znacznie podupadła po premierze Andromedy w 2017 r.
Aby uczcić tegoroczne święto, deweloperzy ze studia BioWare przygotowali szereg dodatków kosmetycznych do swojej najnowszej produkcji, Anthem. Ten tytuł można określić jako porażkę jeszcze większego kalibru niż Mass Effect Andromeda, co tylko potęguje smutne nastroje.
Jak donosi serwis Gamespot, każda klasa pancerza w sieciowej strzelance dostała skórkę bazują tematycznie na jednej z ras kosmitów w serii Mass Effect. Ranger przebierze się w turianina, Storm w asari, Interceptor w quarian, a colossus oczywiście reprezentuje potężnych krogan.
Do tego dochodzi nowa emotka, nazwana Shepard Shuffle. Tutaj twórcy wzorowali się na fatalnie animowanej scenie tańca z Cytadeli, co stanowi całkiem interesujący żart. Jest też efekt graficzny, który pokoloruje pancerze w malowanie na wzór statku z wspomnianego Mass Effect: Andromeda.
Co czyni sytuację jeszcze smutniejszą, okolicznościowe przedmioty kosmetyczne nie są nawet rozdawane za darmo, lecz Electronic Arts stara się na nich zarobić. Każda skórka to 61 tysięcy monet lub 850 Shardów, stanowiących wirtualną walutę. 1050 Shardów kosztuje 10 dolarów.
Na całe szczęście twórcy przyłożyli się chociaż do jakości oferowanych skinów, które podejrzeć można niżej. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że czar Mass Effect nieco już zaginął, zwłaszcza w obliczu faktu, że Andromeda była tak słabym produktem, że aż zamknięto tworzące je studio w Montralu.