Amerykańska telewizja pomyliła screeny z Red Dead Redemption 2 z rzeczywistością

​Wszyscy dobrze wiemy, że nowa produkcja Rockstar Games wygląda hiperrealistycznie, ale żeby pomylić ją z rzeczywistym krajobrazem?

Taka sytuacja przydarzyła telewizji informacyjnej KTVZ z Oregonu, która umieściła screenshot z Red Dead Redemption 2 w swoim segmencie "Out&About", służącym do dzielenia się aktualnymi zdjęciami krajobrazów. Ale czy można ich o to obwiniać? Rockstar słynie z tworzenia przepięknych realistycznych światów, a w przypadku RDR2 osiągnął mistrzowski wręcz poziom, więc nawet teraz - 2 lata po premierze westernu - obrazy z gry wciąż robią ogromne wrażenie.

Szczególnie że w Red Dead Redemption 2 studio postawiło na jak największą autentyczność i prezentowane w grze krajobrazy są po prostu wiernym odzwierciedleniem prawdziwych lokacji Ameryki Północnej. Dlatego właśnie pracownicy amerykańskiej telewizji uznali, że patrzą na rzeczywiste zdjęcia, a nie screeny z gry wideo i obok prawdziwych obrazów przepięknego nieba, okazałych szczytów i otulonych mgłami jezior znalazły się Wodospad Cumberland  i rzeka Dakota z ośnieżonymi górami Ambarino w tle... uchwycone przez obiektyw jednego z graczy RDR2.

Reklama

Jak sugeruje użytkownik Reddita, którego córka wysłała zdjęcia do stacji, sytuacja taka dzieje się nie pierwszy i z pewnością nie ostatni raz, szczególnie w obliczu nowej generacji konsol, które pozwolą deweloperom kreować jeszcze piękniejsze i bliskie rzeczywistości światy. Co ciekawe, na Rockstara pada jednak wyjątkowo często i warto tylko wspomnieć, że jakiś czas temu pomylone z rzeczywistością zostało również GTA V. Pakistański polityk pokazywał screeny z gry, opowiadając o incydencie na lotnisku, gdzie niemal doszło do zderzenia samolotu z cysterną przewożącą paliwo.

Nie da się ukryć, że w przypadku GTA V zdecydowanie łatwiej wyłapać różnicę, bo gra ma już na karku swoje lata, a RDR2 wciąż jest relatywnie świeże i dużo graczy do dziś regularnie włącza grę. Część tylko po to, żeby pojeździć trochę po świecie i pozwiedzać, a część w celu rywalizacji sieciowej z innymi graczami - tu przypominamy przy okazji, że Rockstar zdecydował się wyodrębnić Red Dead Online i od przyszłego tygodnia multiplayer będzie osobną grą. Z tej okazji tymczasowo można będzie pograć w tę produkcję za dosłownie 5 USD, więc jeśli jeszcze nie próbowaliście, to polecamy!

Daniel Górecki - ITHardware.pl

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Red Dead Redemption 2
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy