All in! Games zaprezentowało harmonogram wydawniczy 2021 po aktualizacji

All in! Games zaprezentowało zaktualizowany harmonogram wydawniczy. W samym tylko 2021 roku znalazło się 20 pozycji, a kilka kolejnych jest już zaplanowanych na lata 2022-2023.

"Plan na ten rok jest bardzo ambitny, więc czeka nas pracowity oraz emocjonujący okres. Wczoraj wydaliśmy jedną z naszych kluczowych gier, czyli Paradise Lost i w kolejnych tygodniach oraz miesiącach będziemy informować o datach kolejnych premier" - mówi Piotr Żygadło, prezes zarządu All in! Games.

Wkrótce pojawią się dodatki DLC dla dwóch najlepiej sprzedających się tytułów krakowskiej spółki, czyli Ghostrunnera i Tools Up! Obie gry cieszą się popularnością i nie są to jedyne dodatki, jakie zostały dla nich zaplanowane. Jesienią ukaże się największy, praktycznie podwajający czas gry produkcji studia One More Level.

Reklama

"Nie możemy też zapominać o wersji Ghostrunnera na PlayStation 5 i Xbox Series X, która pojawi się w trzecim kwartale, a także o nadchodzącym wydaniu na platformę Amazon Luna. Wszystkie te działania sprawiają, że szacunki na poziomie miliona sprzedanych kopii cyberpunkowej gry w samym 2021 nie są przesadzone, a nawet mamy nadzieję na więcej" - dodaje Piotr Żygadło.

Przede wszystkim jakość

Łącznie, w harmonogramie na 2021 rok znalazło się aż siedem DLC oraz siedem zupełnie nowych tytułów: wydany 24 marca Paradise Lost, łączący świat gier i muzyki Of Bird and Cage, głośne Chernobylite i War Mongrels, mocno oczekiwany Alaloth: Champions of The Four Kingdoms, a także dwa projekty, których szczegóły zostaną ogłoszone w późniejszym czasie. Do tego dochodzi next-genowa wersja Chernobylite, Paradise Lost na Nintendo Switch, a także gry, które z bardzo dobrymi opiniami wyjdą z Wczesnego Dostępu, czyli Arboria i Fort Triumph.

"W naszych działaniach stawiamy przede wszystkim na jakość, więc cieszą wysokie oceny jakie otrzymują nasze tytuły we Wczesnym Dostępie na Steam. Zarówno Chernobylite, Fort Triumph, jak i Arboria mają ponad 73% pozytywnych opinii. Inne nasze gry, które w ostatnich miesiącach trafiły na rynek, czyli Ghostrunner oraz Metamorphosis również są bardzo pozytywnie oceniane. To pokazuje, że nasz proces wydawniczy, obejmujący m.in. produkcję i współpracę z deweloperami, działania Quality Assurance i User Experience, stoi na najwyższym poziomie. Jesteśmy przekonani, że wszystkie kolejne wydawane przez nas tytuły zaspokoją oczekiwania graczy i znajdą szerokie grono odbiorców" - tłumaczy Piotr Żygadło.

Rozwój w każdym zakresie

Poza główną działalnością wydawniczą, spółka będzie w 2021 kładła jeszcze większy nacisk na inne obszary funkcjonowania, takie jak ogłoszona już budowa grupy kapitałowej, zaangażowanie w e-sport, a także doskonalenie procesów związanych z relacjami inwestorskimi.

"Zdajemy sobie sprawę z tego, jak istotna jest transparentność i regularne informowanie naszych akcjonariuszy oraz potencjalnych inwestorów o bieżących wydarzeniach w spółce. Z tego powodu chcemy udoskonalić naszą komunikację z otoczeniem. Chcemy też usprawnić w miarę możliwość proces raportowania sprzedaży naszych gier. Trzeba jednak mieć przy tym świadomość, że nie na wszystko mamy wpływ i w niektórych przypadkach jesteśmy uzależnieni od naszych partnerów oraz platform, które raportują sprzedaż z kilkutygodniowym opóźnieniem. Pracujemy jednak nad tym, by te dane były podawane jak najszybciej i były jak najbardziej precyzyjne. Na początku przyszłego tygodnia będziemy informować o pierwszych danych sprzedażowych Paradise Lost" - podsumowuje prezes zarządu All in! Games.

Bogaty plan działań na 2021 to nie wszystko, gdyż trwają już prace nad kolejnymi tytułami, które ujrzą światło dzienne w 2022 i 2023 roku. Wśród nich jest m.in. gra wewnętrznego studia All in! Games oraz kolejna produkcja One More Level pod roboczym tytułem Cyber Slash, której budżet jest zbliżony do tego, jakim dysponował Ghostrunner.

INTERIA/materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy