Aliens: Colonial Marines - czy patch pomoże wyprowadzić grę na prostą?

Jesteśmy przekonani, że żaden patch nie jest w stanie całkowicie naprawić wad, jakimi przepełniona jest najnowsza odsłona kultowej już marki Aliens...

...być może jednak uda się przynajmniej sprawić, że ten tytuł w końcu będzie chociaż w miarę grywalny. Nowa, zaproponowana przez Segę aktualizacja do Aliens: Colonial Marines ewidentnie wprowadza szereg usprawnień, które rozwiązują niektóre z dotychczasowych problemów. Przynajmniej, tak twierdzą autorzy łatki...

Z ostateczną oceną warto wstrzymać się do przetestowania ich w rzeczywistości. Na liście znalazły się m.in. poprawiona grafika, rozdzielczość tekstur, usunięcie kilku anomalii dźwiękowych, zwiększenie szybkości reakcji kierowanych przez system postaci. Dodatkowo wyeliminowane zostały trudności z odradzaniem się, nie można też już wyjść poza właściwą mapą.

Reklama

Ponadto autorzy zwiększyli zasięg słupa światła płynącego z dostępnej w grze latarki i pozbyli się kłopotliwych serii z miotacza ognia, które momentami automatycznie generowały ciągłą wiązkę płomieni, bez jakiejkolwiek reakcji gracza. Od momentu premiery gry na rynku, dwa studia odpowiedzialne za produkcję, Gearbox i TimeGate wzajemnie się opluwają, co nie jest pomocne w rozwiązywaniu problemów zawiedzionych konsumentów.

Opisywana poprawka rzeczywiście wprowadza sporo usprawnień. Miejmy nadzieję, że równie dobrze, co na papierze, będą one funkcjonować podczas zabawy z grą. Właściciele edycji PC aktualizację ściągnąć mogą już od 18 marca, przedwczoraj z kolei udostępniona została ona posiadaczom konsoli Sony i Microsoftu. Jeżeli mieliście już okazje zagrać w Aliens: Colonial Marines po wprowadzeniu usprawnień, to podzielcie się swoimi wrażeniami w komentarzach poniżej.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Aliens: Colonial Marines | Gearbox Software | Strzelanki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy