Alan Wake powróci - jako serial
Na nową grę wideo z przygodami Alana Wake'a nadal musimy czekać, lecz pechowy pisarz i miłośnik latarek powróci wkrótce w innej formie - w serialu telewizyjnym. Odpowiednią jakość oraz zgodność z materiałem źródłowym powinien zapewnić jeden z producentów - Sam Lake.
Co ważne, Sam Lake będzie producentem wykonawczym, a więc odpowiedzialnym za najważniejsze decyzje podejmowane na planie. Kim jest Lake? To jeden z założycieli Remedy Entertainment, twarz Maxa Payne’a, scenarzysta i dyrektor kreatywny Alan Wake oraz Quantum Break.
Głównym scenarzystą powstającego serialu jest Peter Calloway, odpowiedzialny w przeszłości za dwie produkcje z uniwersum Marvela: Legion o synu Charlesa Xaviera oraz - niedawno - Cloak & Dagger.
Co interesujące, produkcją zajmie się wytwórnia Contradiction Films, która ma w dorobku już kilka produkcji bazujących na grach wideo. Nie były to jednak wielkie hity: Mortal Kombat: Legacy w 2011 roku, Dead Rising: Watchtower, czy też Dead Rising: Endgame.
Nie jest obecnie jasne, gdzie zobaczymy serial. Nie wiedzą tego nawet sami twórcy, którzy nie zaczęli jeszcze szukać partnerów. Calloway najpierw chce przygotować pełną propozycję, by ruszyć na poszukiwania pieniędzy w październiku. Nie powinno być trudno, ponieważ zainteresowania podobno nie brakuje.
Alan Wake to na dobrą sprawę serial, który zamieniono na grę. Taka była wizja Sama, inspirowana Strefą mroku, Sekretnym oknem, Hitchcockiem, Przystankiem Alaska i masą amerykańskiej telewizji. Planujemy blisko z nim współpracować. Sam odgrywa bardzo ważną rolę, to jego dziecko" - komentuje Tomas Harlan z Contradiction Films dla serwisu Variety.
Alan Wake ukazało się w 2010 roku, początkowo wyłącznie na X360. Tytułowy bohater stara się rozwikłać tajemnicę zaginięcia swojej żony w fikcyjnym miasteczku Bright Falls. Rzeczywistość szybko zaczyna zacierać się z fikcją, podczas gdy pisarz przeżywa wydarzenia swojej ostatniej powieści.
Udana produkcja w wielu aspektach faktycznie przypomina serial, oferując strukturę z podziałem na odcinki, z efektownymi zwrotami akcji i tak zwanymi cliffhangerami na końcu każdego epizodu. Twórcy przygotowali jeszcze DLC oraz spin-off Alan Wake's American Nightmare, lecz - pomimo oddanych fanów i wysokiej jakości - sprzedaż nie była na tyle wysoka, by Microsoft zainteresował się sequelem.