Alan Wake 2: Deweloperzy musieli się zmierzyć z dużym problemem
Alan Wake 2 to z całą pewnością jedna z najbardziej oczekiwanych gier jesieni w tym roku. Historia amerykańskiego pisarza kilkanaście lat temu zachwyciła graczy. W październiku ma pojawić się w sklepach druga część opowieści. Jeden z twórców gry opowiedział w wywiadzie o problemach, jakie napotkali deweloperzy w trakcie tworzenia najnowszego dzieła studia Remedy Entertainment.
Alan Wake 2 to gra, na którą czeka tysiące fanów horrorów czy thrillerów. Będzie to kontynuacja opowieści z 2010 roku. Produkcja studia Remedy Entertainment sprzed 13 lat opowiadała o amerykańskim pisarzu, który był autorem bestsellerowych powieści. Podczas wakacyjnego urlopu, który spędził z rodziną, by nabrać sił do dalszej twórczości, znika w tajemniczych okolicznościach małżonka Wake’a. Szybko okazuje się, że miejsce, do którego udał się z małżonką jest pełne tajemnic i grozy.
W trakcie trwania fabuły bohater napotyka m.in. zjawiska paranormalne oraz jest świadkiem przemiany ludzi w potwory. Porywająca historia i zarazem trzymająca w napięciu fabuła jest jedną z największych zalet pierwszej części produkcji. Teraz zapowiedziany jest sequel gry z 2010 roku i pojawić się ma on już 27 października tego roku. Twórcy wypowiedzieli się na temat problemu, z którym musieli się zmierzyć na etapie tworzenia gry.
Niedawnego wywiadu serwisowi IGN udzielił Thomas Puha - dyrektor ds. komunikacji w Remedy Entertainment. Jeden z członków firmy produkującej Alana Wake’a 2 podzielił się trudnościami w fazie tworzenia. Mężczyzna stwierdził, że o ile procesory w Xboxach Series S oraz X są w podobnej jakości, to problemem jest karta graficzna urządzenia w wersji S. Dlatego też ogromnym kłopotem było utrzymanie podobnej jakości gry na dwóch wersjach konsol od Microsoftu.
Posiadacze Xboxa Series X jednak będą musieli pogodzić się z tym, że producenci dostarczą rozgrywkę w zaledwie 30 klatkach na sekundę, co w obecnych warunkach może sprawiać dyskomfort w graniu wielu użytkownikom. Ponadto oprawa graficzna tego wydania będzie znacznie uboższa od innych platform. Gracze muszą przygotować się na mniejszą liczbę detali czy mniejszą rozdzielczość względem Series X.
Jak na razie nie wiadomo, czy te problemy będą miały przełożenie na mniejsze zainteresowanie tą wersją Alana Wake’a. Puha stwierdził, że gracze konsolowi są bardziej wymagający od posiadaczy słabszych specyfikacji komputerów osobistych i gorzej znoszą pewne ustępstwa względem innych platform.