Acquitted - gra inspirowana dramatycznymi wydarzeniami z udziałem Kyle’a Rittenhouse’a

Wraz z początkiem maja na platformie Steam zadebiutowała nowa produkcja o nazwie "Acquitted". Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że produkcja ta silnie nawiązuje do wydarzeń z ubiegłego roku i strzelaniny, w której bohaterem był nastolatek Kyle Rittenhouse.

Głośny proces z udziałem nastoletniego wówczas Amerykanina zapisał się na kartach historii

W sierpniu 2020 roku w mieście Kenosha w Stanach Zjednoczonych odbywały się protesty społeczne w wyniku zastrzelenia Jacoba Blake’a przez policję. 17-letni wówczas Kyle Rittenhouse udał się w miejsce protestów, by zapewnić ochronę i pomoc medyczną wszystkim potrzebującym.

Na miejscu zadziały się iście dantejskie sceny. Rittenhouse zmuszony do samoobrony, zastrzelił dwóch napastników, a trzeciego ranił. Sprawa była tak głośna, że informacje o niej odbijały się o wszystkie zakątki sieci. Opinia publiczna była w tym temacie bardzo rozbieżna i podzielona.

Prokurator silnie naciskał na młodego Amerykanina i starał się odnaleźć korelacje między zainteresowaniami Rittenhouse’a a tym, co stało się później z jego rąk na ulicach miasta Kenosha. Nie było żadną tajemnicą, iż nastolatek pasjonował się grami wideo. Najwięcej zabawy dostarczały mu produkcje z gatunku strzelanek. Właśnie to przeforsować chciał nieugięty prokurator, wmawiając wręcz wszystkim, iż za strzelaninę odpowiedzialne są zainteresowania Amerykanina.

Finalnie po bardzo emocjonującym procesie sądowym Kyle Rittenhouse został uniewinniony w listopadzie 2021 roku. Nad jego losem debatowało dwunastu ławników, którzy jednogłośnie oczyścili go ze wszystkich stawianych mu zarzutów.

Reklama

"Acquitted" - gra wideo, która nawiązuje do dramatycznych scen z Kenoshy

2 maja w serwisie Steam zadebiutowała nowa gra o tytule "Acquitted". Nie ma w tym akurat nic dziwnego, zważając na fakt, że w popularnej aplikacji stworzonej przez Valve występuje duża rotacja tytułów. Niektóre znikają z biblioteki, inne z kolei się tam pojawiają i zachęcają użytkowników do wypróbowania i wpasowania się w konkretne gusta.

Niemniej jednak rzeczona produkcja, która zagościła tam kilka dni temu jest... bardzo kontrowersyjna. Tytuł swoją konwencją i tematyką nawiązuje do wydarzeń z Kenoshy, gdzie głównym bohaterem był nastoletni wówczas Kyle Rittenhouse.

Gra powstała z inicjatywy nowego i niezależnego studia Nordic Empire Games.

Gra jest wyrazem aprobaty wobec Kyle’a Rittenhouse’a i jednocześnie wyśmianiem opinii publicznej, która wyrażała głośny bunt, stojąc w opozycji do wyroku sądu. Nie jest to jednak wierna adaptacja scen, które rozegrały się w Kenoshy. Dopatrywać należy się tutaj pewnej domieszki ironii i satyry.

Co warte zauważenia - "Acquitted" otrzymuje fenomenalne jak do tej pory oceny graczy. Na platformie Steam te określone zostały jako: "Przytłaczająco pozytywne". Liczba recenzji przebiła barierę 500. Tytuł jest płatny. By otrzymać do niego dostęp, musimy liczyć się z wydatkiem rzędu 29,95 zł (w momencie pisania tego materiału).

Czy istnieje szansa na to, by growa adaptacja dramatycznych scen, które rozegrały się w Stanach Zjednoczonych, okazała się światowym hitem i bestsellerem?

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy