Abandoned - gracze grożą twórcom śmiercią

​Okazuje się, że tworzenie gier może być niebezpiecznym zajęciem. Wystarczy wzbudzić niezadowolenie wśród graczy, aby zacząć otrzymywać pogróżki.

Taki los spotkał pracowników Blue Box Game Studios, pracujących nad tajemniczą grą zatytułowaną Abandoned. Swego czasu twórcy obiecywali, że zaprezentują bliżej swoje dzieło, przekładali datę wypuszczenia pierwszych materiałów, a gdy te pojawiły się już w sieci, okazało się, że ważące około pięciu gigabajtów pliki zawierają tak naprawdę tylko kilkusekundowy teaser oraz rozpiską tego, co mamy zobaczyć w przyszłości (m.in. właściwy zwiastun oraz wersję demo). Graczy rozwścieczyło to do tego stopnia, że niektórzy zaczęli przekraczać granicę, m.in. grożąc autorom śmiercią. Blue Box Game Studios wydało oficjalne oświadczenie w sprawie.

Reklama

Na tę chwilę dalej nie wiadomo, czym dokładnie jest Abandoned. Początkowo mówiło się, że to survival horror, ale po czasie okazało się, że to thriller. W internecie pojawiły się plotki, że pod tytułem tym kryje się kontynuacja serii Silent Hill, nad którą pracuje sam Hideo Kojima. Japończyk, podobnie jak przedstawiciele Blue Box Game Studios, zaprzeczali tym pogłoskom. Pojawiają się też zdania, że Abandoned to jedno wielkie oszustwo. Jak jest w rzeczywistości, przekonamy się być może w nadchodzących miesiącach.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama