20 powodów, dla których Japończycy nie kupują 3DS-a
Szumnie zapowiadane Nintendo 3DS nie odnosi w Japonii pożądanego przez producenta sukcesu. Z badań wynika, że konsola ta jest przede wszystkim za droga, ale jest też kilka innych czynników wpływających na małe zainteresowanie tym przenośnym sprzętem.
Przebadane zostało 1100 osób (w tym 60% kobiet) w Japonii, aby sprawdzić, gdzie tkwi problem niskiej sprzedaży 3DS-a.
Okazuje się, że przede wszystkim potencjalnych nabywców odstrasza cena urządzenia - w Polsce około 950 zł, a w Japonii 25 000 jenów, czyli około 837 zł. Obecnie nawet PSP sprzedaje się lepiej od nowego 3DS-a.
Poniżej możecie zobaczyć jakie są według badanych główne powody ku temu, aby nie kupić przenośnej konsoli Nintendo 3DS:
1. Za wysoka cena,
2. DS/DSi spisuje się póki co bardzo dobrze - satysfakcja z urządzenia,
3. Martwię się o problemy ze wzrokiem,
4. Martwię się o to, że będę chory przez ekran wyświetlający stereoskopowe 3D,
5. Kilka tytułów startowych,
6. Chcę kupić jakąś porządną grę, ale nie ma ich na 3DS-ie,
7. Zadowolony jestem ze swojego smartphone'a i gier na niego,
8. Zadowolony jestem z PSP,
9. Bateria krótko wytrzymuje,
10. Urządzenie jest ciężkie, a ja wolę mieć przy sobie coś lekkiego,
11. Nie mogę grać w gry z GameBoy Advance,
12. Nie ma takiego koloru, jaki bym chciał,
13. Nie mogę grać w gry z GameBoya,
14. Wolę zaoszczędzić swoje pieniądze na NGP/PSVita,
15. Czekam na wersję z większym ekranem,
16. Nie można przenieść punktów z DSi,
17. Układ przycisków wygląda na trudny w użytkowaniu,
18. Nie ma gier z Famicoma/NESa do pobrania za pomocą Virtual Console,
19. Zbyt duże przybliżenie gier z DS-a,
20. Czekam, aż moi przyjaciele kupią.
Według zapewnień producenta niektóre z tych problemów mogą zniknąć w najbliższym czasie. 7 czerwca ma się bowiem pojawić przeglądarka do 3DS-a, dzięki której będzie dostępna między innymi Virtual Console (platforma do kupowania gier przez Internet).
Póki co jednak, Nintendo nie wspomina o obniżce ceny samego urządzenia. Możemy się jedynie spodziewać, że w okolicach Świąt Bożego Narodzenia koncern zdecyduje się na taki krok.
Do tego czasu zapewne DS/DSi będzie łakomym kąskiem dla graczy, zwłaszcza że cena tej konsolki jest prawie o połowę niższa (a będzie jeszcze mniejsza, bo planowane są kolejne obniżki).
Również kwestia nadchodzących premier nie napawa optymizmem. W czerwcu do ciekawych gier możemy jedynie zaliczyć Resident Evil: The Mercenaries 3D i The Legend of Zelda: Ocarina of Time 3D. Ten drugi tytuł jest jednak tylko odświeżoną wersją produkcji z 1996 roku, wydanej na Nintendo 64.
Z kolei RE: Mercenaries 3D to zestaw mini-gier opartych na trybie Mercenaries z Resident Evil 4 i 5. Nie są to więc całkiem nowe gry i coś czego jeszcze nie widzieliśmy.
W kolejnych miesiącach możemy się spodziewać między innymi Star Fox 64 3D, Shinobi czy Metal Gear Solid 3D: Sneak Eater. Jednak mimo wszystko fanom wielkiego "N" brakuje przede wszystkim nowych produkcji z Mario w roli głównej. Te - jak zapowiada producent - z pewnością się pojawią. Może jakaś ciekawa zapowiedź będzie miała miejsce podczas targów E3?