Jaś Fasola ikoniczną postacią światowej komedii
Jaś Fasola to znana tysiącom odbiorców komediowa postać odgrywana przez brytyjskiego aktora Rowana Atkinsona. Serial osiągnął swoją popularność w latach 90., a dokładniej w okresie od 1990 do 1995 roku, gdy nastąpiła premiera emisji. Serial miał zaledwie czternaście zwykłych odcinków i dwa specjalne. Mimo tak małej liczby epizodów, Jaś Fasola stał się postacią kultową i jednym z symboli brytyjskiej kultury. Niekonwencjonalny humor tej postaci i wielka charyzma Atkinsona pozwoliła na zapamiętanie Fasoli przez ludzi z całego świata. Do dziś wielu chciałoby, żeby serial powrócił, choć na to praktycznie nie ma żadnych szans i trzeba nacieszyć się tymi łącznie szesnastoma epizodami.
Do dzisiaj Atkinson jest głównie kojarzony z postacią Jasia Fasoli, choć po zakończeniu serii wystąpił w wielu różnych produkcjach. Wcielił się m.in. w agenta Johnny'ego Englisha w trylogii, w której był jednocześnie tytułowym bohaterem. Brytyjczyk wystąpił także w kinowym hicie - "Wyścig Szczurów". Jednak to popularny Mr. Bean został tą najbardziej ikoniczną postacią w karierze aktorskiej brytyjskiego artysty.
Na jednym z kanałów platformy YouTube postanowiono opublikować nietypowy film. Scenki z serialu o Jasiu Fasoli połączono z jedną z najpopularniejszych gier wideo ostatnich lat - Death Stranding autorstwa japońskiego wizjonera Hideo Kojimy. Tym samym Fasola musiał odnaleźć się w zupełnie nowym otoczeniu.
Jaś Fasola dołączył do obsady Death Stranding!
Death Stranding to jedna z najważniejszych gier, które miały premierę w ostatnich latach. Oficjalna premiera miała miejsce jeszcze na konsole PlayStation 4 w listopadzie 2019 roku. W kolejnych latach do dystrybucji trafiały wersje na PC (2020) oraz PlayStation 5 (2021). Do dziś gra uznawana jest za jedno z najwybitniejszych dzieł na rynku. 26 czerwca odbyła się premiera drugiej części gry stworzonej przez zespół pod przywództwem Kojimy. Teraz Jaś Fasola nieoczekiwanie "trafił" do tytułu z 2019 roku.
Na niespełna półtoraminutowym filmie widzimy Atkinsona, który trafia do futurystycznego świata Death Stranding. Postać Fasoli w teorii nie pasuje do bardzo poważnego świata gry wideo, lecz swoim zachowaniem, charakterystyczną mimiką twarzy zdecydowanie rozładowuje napięcie towarzyszące fabule gry. Jest to świetny sposób na wywołanie kontrastu i dodanie komediowego charakteru do produkcji. Z całą pewnością polecamy obejrzeć nagranie.
