Zdaniem mistrza

Komentuje Janusz Kulig:



Wczoraj na mecie wiele spraw wydawało się już poukładanych. Rajdy to jednak taki sport, w którym nie można być niczego pewnym aż do samej mety. Niestety już dziś przekonał się o tym Tomek Kuchar. Bardzo mi go szkoda. Przegrać z techniką jest dużo bardziej przykro niż w walce z konkurentami - wiem to doskonale, miałem przecież podobną sytuację na Rajdzie Barum.

Wracając jednak do Wisły - Leszek jedzie bardzo profesjonalnie, ale nie ustrzegł się drobnego błędu, który na szczęście nie miał poważnych konsekwencji. Jedzie jednak dalej i to z ogromną przewagą. Na pewno zasłużył na zwycięstwo w tym rajdzie.

Reklama

Bardzo mądrze jedzie Robert Herba - nie wdaje się w walkę z Arazimem, kontroluje sytuację i powinien dojechać na wysokim miejscu, zapewniającym mu zasłużony tytuł drugiego wicemistrza. (...)

Podobała mi się wczorajsza jazda Łukasza Sztuki. Ten młody kierowca wkrótce dołączy, a właściwie chyba już dołączył do ścisłej krajowej czołówki. Jechał bardzo szybko, może miejscami troszkę za szeroko, ale to jest kwestia małej ilości kilometrów przejechanych samochodem WRC. Troszkę więcej doświadczenia i Łukasz będzie naprawdę bardzo groźny. (...)



Śledzę również, na ile tylko mogę Rajd Korsyki. Tam zgodnie z przewidywaniami doskonale jadą Peugeoty. Tuż za nimi, utrzymując kontakt, dojeżdżają Fordy. To oczywiście bardzo mnie cieszy. Troszkę więcej spodziewaliśmy się chyba wszyscy po Liattim. To doskonały kierowca, który jeszcze się przebudzi. Będzie niesamowicie szybki u siebie, w rajdzie Sanremo.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy