Wypożyczalnie gier rozkwitną

Wraz ze wzrostem cen nowych tytułów, jak grzyby po deszczu powinny pojawić się firmy odpłatnie udostępniające swoje kopie gier wideo dla osób spragnionych elektronicznej rozrywki - twierdzi szef amerykańskiego GameFly.

Sean Spector i Jung Suh w 2002 roku założyli firmę, która wypożycza gry na obszarze Stanów Zjednoczonych za pośrednictwem sieci internet. Specjaliści porównują ją do funkcjonującego od 1997 roku giganta, który codziennie wypożycza 1,4 miliona filmów - firmy Netflix zajmującej się rozpowszechnianiem filmów na DVD.

Choć GameFly nie posiada jeszcze równie spektakularnych sukcesów już teraz jest nominowana do tytułu lidera w dziedzinie wypożyczania gier na konsole. Sean Spector w wywiadzie udzielonym dla serwisu GameSpot nie krył swojej radości z trwającej wojny nowych platform do gier.

W chwili obecnej GameFly posiada tylko jedną placówkę odpowiadającą za wysyłanie gier do mieszkańców całych Stanów Zjednoczonych. Bardzo prawdopodobne, że to się wkrótce zmieni. Podstawą dla rozkwitu firmy mogą stać się ceny gier. Już teraz tytuły na Xbox 360 są sprzedawane za 59,99 dolarów (około 185 zł) - w opinii wielu graczy jest to zbyt wiele. Podobna cena jest spodziewana w przypadku tytułów dla PlayStation 3. Wii ma - według oficjalnych zapowiedzi - posiadać najtańsze gry, jednakże Nintendo jeszcze nie sprecyzowało, na jakim poziomie zamierza je utrzymać.

Wobec takiej sytuacji wiele osób zacznie wypożyczać gry. Obecnie GameFly świadczy swoje usługi w cenie 21,95 dolarów za każdy miesiąc subskrypcji. Przez ten okres można wypożyczyć nieograniczoną ilość tytułów. W czym tkwi haczyk? Jednorazowo pod danym adresem można posiadać dwie gry. Po ich zwrocie można zamówić następne dwie i tak dalej. Innymi słowy: dla twardych graczy, którzy szybko przechodzą każdy tytuł, jest to doskonałe rozwiązanie. Dla wydawców i producentów sprzętu zaś spory problem.

Obecnie internetowe wypożyczalnie gier wideo poza granicami Stanów Zjednoczonych, Kanady i Wielkiej Brytanii są prawie nieobecne.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kopie | wideo | grzyby | firmy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy