Wypowiedzi po OS-ie nr 3

Leszek Kuzaj - Pierwsze trzy odcinki pojechaliśmy dość zachowawczo. Muszę się trochę przebudzić, bo Łukasz i Tomek jadą bardzo szybko. Z tego co wiem mamy w tej chwili kilkusekundową przewagę, którą będziemy się starali powiększyć.



Łukasz Sztuka - Wygraliśmy drugi OS z czego się bardzo cieszę, ale już na trzecim Leszek pokazał nam miejsce w szeregu. Ogólnie jedzie się nam znakomicie, samochód jest fantastycznie przygotowany. Na starcie trzeciego odcinka zgasł nam motor, ale nie możemy tym tłumaczyć przegranej, bo Leszek miał taką samą przygodę.

Reklama



Tomasz Kuchar - Bardzo fajny rajd. Staramy się oczywiście jechać jak najszybciej możemy, ale mamy małe problemy z podsterownością samochodu. Przód ucieka nam na zakrętach. Mam nadzieję, że serwis upora się z tym problemem.



Cezary Fuchs - Jesteśmy w tej chwili na czwartym miejscu, które bardzo nas cieszy. Auto, odpukać, nie sprawia problemów. Jeśli chodzi o nagłośnioną ostatnio przez niektóre pseudo-media sprawę to po zakończeniu rajdu wydam oświadczenie. W tym co podawano nie ma więcej niż 15% prawdy.



Robert Herba - Muszę od nowa przyzwyczaić się do jazdy N-ką. Mimo to jedzie nam się dobrze i jesteśmy najszybszymi Polakami w klasie. Konkurencja jest jednak znakomita i nawet na chwilę nie możemy odpuścić.



Marcin Turski - Jestem lekko zaszokowany czasami uzyskiwanymi przez Herbola. Jedzie jak natchniony i będzie naprawdę ciężko nawiązać z nim walkę.



Paweł Dytko - Konkurencja jest naprawdę w znakomitej formie. Będziemy się starali powalczyć i jeśli dalej nie będzie problemów z autem, mam zamiar trochę przyspieszyć. Obróciło nas na szykanie i walnęliśmy w znak, mam nadzieję że więcej przygód nie będzie



Wojtek Zaborowski - Założyliśmy na początek twarde opony i to był błąd. Jechało nam się trochę ciężko i straciliśmy nieco do czołówki. Do strefy serwisowej ledwo dotarliśmy. W aucie skończyło się paliwo - gdyby było trochę dalej moglibyśmy mieć poważny problem.



Jan Kościuszko - Nasze założenia taktyczne? Stawiamy na "młodość". Czyli pełnym ogniem do mety! Toyota w porównaniu z Mitsubishi sprawuje się znakomicie. Oby tak dalej.



Zbigniew Stec - Właściwie traktuję ten start bardziej testowo. Założyliśmy do auta nowe zawieszenie i parę innych rzeczy. Półtora sezonu przerwy też nie pozostaje bez wpływu na moją jazdę. Rywale jadą bardzo szybko, ale postaramy się dotrzymać im kroku i ni ciągnąć się w ogonie.



Krzysztof Hołowczyc (niestety tylko w roli kibica) - Trzeba zwrócić uwagę na "młode wilki". Jadą szybko i precyzyjnie. Nie widać u nich żadnej nerwówki. Auto Łukasza jest bardzo szybkie - cały czas w natarciu. Ja oczywiście najbardziej przyglądam się Wojtkowi Zaborowskiemu. Był mały błąd z doborem gum, ale ogólnie jedzie dobrze technicznie i bez zbędnych emocji. Te pierwsze OS-y były króciutkie, myślę że całą prawdę o rajdzie pokażą dopiero te odcinki kilkunastokilometrowe.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy