Ubisoft opóźnia premiery

Nowy "Splinter Cell", "Dark Messiah" oraz "Resident Evil 4" będą musiały poczekać nieco dłużej na swoje rynkowe debiuty.

Pochodząca z Francji międzynarodowa korporacja wydawnicza UbiSoft ogłosiła znakomite wyniki sprzedaży swoich gier i w trosce o jakość kolejnych tytułów postanowiła je lepiej dopracować.

Pierwszy kwartał roku fiskalnego dla przedstawicieli Ubisoft okazał się nad wyraz dobry. Firma odnotowała większe o blisko 63% dochody niż w tym samym okresie poprzedniego roku. Zarobiono ponad 70 milionów euro (blisko 89 milionów dolarów).

Zdecydowaną większość, bo aż 73% gotówki dla firmy, wygenerowała sprzedaż gier na konsolę Xbox 360 oraz komputery klasy PC. Dwa największe hity ostatnich miesięcy z katalogu Ubisoft stanowią taktyczna strzelanka "Ghost Recon Advanced Warfighter" oraz strategia turowa "Heroes of Might and Magic V".

Ubisoft oczekuje jeszcze lepszych wyników w drugim kwartale (lipiec-wrzesień), kiedy to powinna zarobić 78 milionów euro (około 99 milionów dolarów). Niemniej będą to mniejsze liczby niż ten sam okres poprzedniego roku, wszystko za sprawą opóźnień i premier mniej oczekiwanych przez graczy tytułów, takich jak "Open Season", "Enchanted Arms" i "Pirates of the Caribbean: The Legend of Jack Sparrow".

Ponadto wieloplatformowa skradanka "Splinter Cell: Double Agent", przeznaczona na PC mieszanką gry akcji i RPG "Dark Messiah of Might & Magic" oraz specjalna konwersja survival horroru "Resident Evil 4" zostały opóźnione. Wszystkie trzy tytuły były planowane na wrzesień, ale trafią do sprzedaży w połowie października. Dokładne daty zostaną podane w kolejnych tygodniach.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy