Tomb Raider - N-Gage

Platforma: Nokia N-Gage
Wydawca: Eidos Interactive
Developer: Core Design / Ideaworks3d
Dystrybutor PL: Cenega Poland
Public Relations (Nokia): Betanka Communications
Gatunek: Akcja / Przygoda
Ilość graczy: 1
Ocena: 9/10

W końcu dotarła! Przywitaliśmy ją z otwartymi ramionami :)
Zanim urodziwa panna Croft trafiła w nasze dłonie w swej najświeższej odsłonie dedykowanej platformie N-Gage, upłynęło troszkę czasu od dnia oficjalnej premiery. Czas ten mieliśmy jednak okazję spożytkować - zapoznając się z opiniami branży światowej. I w tym miejscu ZonK. Po wnikliwym przeanalizowaniu kilkudziesięciu materiałów pokroju "review" w naszych głowach pozostał wielki mętlik, a to za sprawą niezwykle rozbieżnych emocji jakie targały recenzentami. Coś w tym musiało być...

Czy to była miłość od pierwszego wejrzenia?
"Tomb Raider" skompilowany specjalnie dla maszyny Nokii to pierwsza, najbardziej pamiętna i charakterystyczna część przygód panny archeolog. Po uchwyceniu konsolki w dłonie przeżyliśmy pozytywne zaskoczenie - realna głębia 3D na tak małej powierzchni robi niesamowite wrażenie. Ściany obłożone teksturami, nasza bohaterka zbudowana z polygonów, elementy otoczenia robiące za bitmapy - to wszystko sprawiło, że nasze serca poczęły mocniej bić. Jednak nie była to miłość od pierwszego wejrzenia, gdyż ta jedyna pozostała w naszych wspomnieniach, gdy w takiej właśnie aurze ujrzeliśmy naszą Larę na pierwszym systemie konsolowym spod szyldu Sony. Precyzując nasze wewnętrzne doznania - było to odżycie dojrzałego już uczucia.

Od tego się właśnie zaczęło...
Koniec roku 1996 przyniósł wszystkim "hit nad hity" - grę, która od pierwszych chwil eksploatowania potrafiła zawładnąć duszami graczy... mowa oczywiście o naszej tytułowej "Tomb Raider". Wspomniana pozycja była niezwykle zręcznym połączeniem akcji oraz przygody w połączeniu z kamerą ukazującą poczynania głównej bohaterki "zza pleców" (TPP). Głównym celem gry było odnalezienie mitycznego artefaktu znanego nam jako Scion. Na myśl o tamtych czasach i wielu godzinach spędzonych przed szklanym ekranem - łezka potrafi zakręcić się w oku.

Powtórka z rozrywki - ale za to jaka!
"Tomb Raider" dedykowany Nokii N-Gage oferuje 15 niezwykle rozbudowanych poziomów umiejscowionych w czterech odmiennych klimatach geograficznych. Nie ma, co ukrywać - dla nas powrót "pierwszej Lary Croft" jest emocjonalnym odrodzeniem się wspaniałych wspomnień. Wielu z "ludzi branży" krytykowało pomysł reedycji, jednak my osobiście się z tym nie zgadzamy. Są na świecie rzeczy, do których warto powracać... to, m.in. gry, o których nie można zapomnieć. Prosty przykład: dosłownie kilka dni temu udało mi się zamknąć potężną kolekcją niespełna 3000 gier dla "zapomnianego" przez wielu ZX Spectrum. Są wspomnienia, wzruszenia, piękne chwile, które należy pielęgnować. Kierując się tą ideologią, prawdziwy potencjał "Tomb Raider" dla N-Gage odkryją "wybrańcy" twardo zakorzenieni w historii ewolucji gier. Jeżeli jednak masz na karku niewiele wiosen a przejawiasz szczerą miłość do gier konsolowych, to także zostaniesz wchłonięty bez reszty w fenomenalny klimat. Świetna gra - ot co!

Wykonaj ten pierwszy ruch
Po zanurzenia carta za grą w przenośnym systemie do gier N-Gage, ukazała się nam w głównym menu wyboru charakterystyczna ikona z uroczymi oczyma Lary. Po zatwierdzeniu jej przechodzimy bezpośrednio do menu gry, skąd możemy przenieść się do domu naszej bohaterki (tryb treningowy) lub rzucić się w wir niebezpiecznych i ekscytujących przygód. Tak jak wcześniej wspominaliśmy - od strony wizualnej N-Gage'owy "Tomb Raider" prezentuje się wyśmienicie (zręczna kompilacja tekstur, polygonów, bitmap robi swoje). Na całe szczęście "silnik graficzny" (engine), również "daje radę"! Nasz zachwyt w tym miejscu spowodowany jest faktem bardzo rzadko widocznego dorysowywania się "horyzontu" (a właściwie elementów scenografii). Bohaterka - niczym w oryginale - niezwykle seksownie (płynnie) porusza swym powabnym ciałem eksplorując niezbadane tereny. Przeskakiwanie urwisk, chwytanie się dłońmi skrajów przepaści, podciąganie na rękach, efektowne używanie różnych broni, nurkowanie w podwodnych głębinach to tylko kilka z wielu atrybutów naszej ponętnej panny Croft. Na klawiszologii Nokii N-Gage bardzo logicznie rozmieszczono większość dostępnych opcji, dzięki czemu granie staje się praktycznie od pierwszych chwil bardzo intuicyjne. Nie zapomniano także o miłośnikach swobodnego rozglądania się po ciekawych architektonicznie konstrukcjach - odpowiedni klawisz zezwala na taką opcję (free-look).

Reasumując...
Osobiście nie spodziewaliśmy się, że tak szybko doczekamy realnej głębi 3D na tak małej powierzchni trzymanej w dłoniach. "Tomb Raider" dedykowany systemowi N-Gage to istny majstersztyk programistyczny chłopaków z Core Design oraz Ideaworks3d. Recenzowana przez nas gra to bez cienia wątpliwości największy "startowy" killer zaspokajający najskrytsze marzenia zarówno weteranów growej ewolucji, jak i nowicjuszy poznających piękno wirtualnych światów! Jeżeli masz już na stanie telefon/konsolę Nokia N-Gage to w Twojej kolekcji gier nie może zabraknąć tej pozycji. "Tomb Raider" - dla wszystkich!

MartineZ

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: deweloper | Platforma Obywatelska | dystrybutor | miłość | design | wydawca | Nokia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy