Platforma: PlayStation2
Gatunek: Wyścigi
Producent: Codemasters
Dystrybutor: CD Projekt
Gracze: 1-2
Wykorzystuje: kierownica GTforce
RYAN McKANE STANIE SIĘ PEWNEGO DNIA CZŁOWIEKIEM, KTÓREMU W ŻYŁACH POPŁYNIE PALIWO, ZAMIAST KRWI...LICZY SIĘ TYLKO ZWYCIĘSTWO!
Moi Drodzy! Wielkimi krokami nadciąga gra, która uświetni Waszą półkę tytułów w sposób nie byle jaki! Oto TOCA RACE DRIVER, a więc czas się nieco przygotować. A delikatnie mówiąc - jest na co!
Nowa Toca będzie pierwszą grą z serii, w której prócz samych wyścigów niebagatelną rolę odegra fabuła. Wcielicie się w role niejakiego Ryana McKane'a, który to... no właśnie, skąd się chłopak wziął i czemu będzie on "mieszał" w nowym dziele Codemasters? Co to za gość?
HISTORIA BOHATERA TEJ OPOWIEŚCI...
Pewien człowiek był zapalonym fanem motoryzacji. Miał też on dwóch synów; obaj złapali bakcyla ojca, ale głównie jeden odnosił sukcesy i stał się zawodowym kierowcą sięgającym po wysokie laury. Drugi - przyglądał się i powoli rosła w nim zazdrość, a niedługo potem złość. Pewnego dnia powiedział - dosyć! Postawił sobie tak naprawdę trzy główne cele: zostać zawodowym kierowcą wyścigów TOCA i zdobyć tytuł mistrza świata. Te dwa jednak miałyby się okazać tylko środkiem do osiągnięcia ostatecznego - udowodnienia wszystkim, że jest lepszy od utytułowanego brata! W tym momencie - w chwili tego postanowienia, poznajemy Ryana i to jego rolę przyjdzie nam tu odegrać.
Historia jest fajna, ale nie byłaby znacząca, gdyby nie fakt, że rozwija się ona podczas gry w sposób bardzo interesujący i co ważne - zależny od tego, co prezentujemy jako kierowca; to znakomite rozwiązanie, które rozbudowuje całą ideę i tak znakomitej już serii TOCA. O szczegółach, takich jak "fury", trasy i zniszczenia (szczegóły? Ha! To swego rodzaju istota tej gry!) przeczytacie na samym końcu, a teraz powiemy Wam, dlaczego nowa TOCA jest...
ŁADNIEJSZA OD GRAN TURISMO 3???
Założenie ogólne: grafika w TOCA RACE DRIVER bardzo przypomina tą z GT3. Podobna ilość szczegółów otoczenia, efekty świetlne i poligony wpakowane w samochody. Czyli jest równie pięknie? Nie, jest lepiej, a to dlatego, że:
1) występują zniszczenia. Wspaniałe zniszczenia! Latające zderzaki, powyginane maski, sypiące się szkła z reflektorów. A widzieliście kiedyś grę, w której tylny zderzak odczepia się z jednej strony i sunąc po ziemi sypie snopami iskier? Rewelacja!!
2) Otoczenie odbija się w karoserii lepiej, niż w GT 3 (pomijając kwestię, że w GT3 właściwie była to sztuczka programistów).
3) Na ekranie przebywa często kilkanaście wozów (ostre przepychanki!) i animacja nadal zasuwa płynnie, jak po maśle!
4) Widać kierowcę i wnętrze samochodu.
+ TA OTO RESZTA "SZCZEGÓLIKÓW", CZYLI HICIOR PROSZĘ PAŃSTWA!
Sami widzicie - gra zapowiada się jako niebywały hit i zapewne podczas premiery (początek września) będzie cieszyć się ogromnym zainteresowaniem.
MartineZ: Składam podziękowania firmie ULTiMA z Warszawy za współpracę. Wszystkich graczy odsyłam natomiast do strony sklepowej www.ultima.pl oraz na stronę polskiego dystrybutora - www.cdprojekt.info