The Elder Scrolls III: Morrowind

Producent: Bethesda Softworks

Wydawca: Ubi Soft

Dystrybutor PL: CD Projekt

Rodzaj gry: cRPG

Premiera PL: 20 listopad 2002

Wymagania sprzętowe: PII 500, 128 MB RAM, karta grafiki z akceleratorem 3D

Sugerowana cena: 129 PLN



Wielu z tych, którzy uważają się za zagorzałych fanów gier cRPG nie zna nawet ich korzeni, dlatego myślę, iż krótka lekcja historii nikomu z Was nie zaszkodzi. Bardzo dawno temu, kiedy na świecie nie było jeszcze komputerów, powstały pierwsze systemy RPG takie jak np. "Warhammer", czy "Earthdawn". Pierwsze sesje owych RPG-ów wyglądały następująco. Początkowo wybierano "Mistrza Gry". Była to osoba, która odpowiadała pozostałym graczom za wszystkie zmysły, wcielała się w napotkane postacie, oraz - co chyba najważniejsze - prowadziła fabułę gry. Słowo "Mistrza Gry" było święte i niepodważalne. To on opowiadał graczom co widzą, co słyszą czy czują. Jak widać, potrzebna była do takiej gry bardzo rozbudowana wyobraźnia, bo nie proste jest urzeczywistnienie w myślach wszystkich odczuć i wizji, które kieruje do nas "Mistrz Gry". To był nieco skrócony opis tego, jak RPG-i wyglądały, ale to nie tylko przeszłość. Po dziś dzień gry fabularne są znane na całym świecie, choć gra w nie wymaga poświęcenia czasu i pieniędzy (no cóż - bez podręczników do gry, rozgrywki nie da się zacząć). Naprzeciw tym wszystkim problemom naszych czasów wyszła era komputeryzacji.

Reklama



Gdy powstały pierwsze komputery, wraz z nimi powstały pierwsze cRPG-i. Z początku były to tekstowe gry, lub nieco później dwuwymiarowe "dosówki". Doskonałymi przykładami są legendarne gry "Ishar", cała seria "Ultima" oraz "Might & Magic". Ta ostatnia powstaje po dziś dzień i liczy sobie już 9 części. Pośród nich powstała równie wspaniała seria gier "Elder Scrolls: Daggerfall" oraz "Elder Scrolls II: Arena". Były to jedne z najbardziej rozwiniętych cRPG-ów w naszym ogromnym światku i temu się dziwić nie można. Owe gry oferowały graczom niemal całkowitą dowolność w kształtowaniu własnej postaci, a nasza podróż ograniczona była do skromnej liczby - 16000 lokacji. Lokacje zaś podzielone były na księstwa i królestwa, które różniły się mentalnością mieszkańców, zwyczajami, a czasem nawet językiem. Tak było w przeszłości, lecz nie czas patrzeć za siebie, ale prosto przed siebie. Właśnie tam zauważymy, że na horyzoncie, coraz bliżej nas jest kolejna gra z serii "Elder Scroll" a mianowicie Morrowind.



Wszystkich chyba interesuje fabuła gry. Oto więc szczegóły, które zostały nam ujawnione. Gracz rozpocznie przygodę na statku, gdzie zostanie ułaskawiony i wypuszczony na pierwszą napotkaną wyspę, gdzie otrzyma tajemniczy pakunek. Jego zadaniem będzie dostarczyć paczkę w pewne miejsce, ale gdzie, tego jeszcze nie wiadomo. Gra rozpoczyna się nieco tajemniczo, ale nic tak nie zachęca do gry jak ciekawość.



Co nam będzie oferowała nowa część sagi? Zobaczmy! Pierwszą czynnością, jaką przyjdzie nam wykonać po uruchomieniu gry będzie stworzenie postaci. Jeśli myślicie, iż będzie to znane nam z wszystkich gier cRPG rozdawanie punktów, to mylicie się. Już na samym początku czeka nas miłe zaskoczenie. Otóż mamy do dyspozycji trzy rodzaje tworzenia postaci. Tradycyjne rozdawanie punktów jest jednym z nich. Drugą możliwością jest stworzenie postaci poprzez wybór głównej klasy bohatera i jego podstawowych umiejętności, natomiast pozostałe czynniki ustawiane są przez komputer. Trzecią - chyba najciekawszą - możliwością tworzenia postaci jest najprostszy w świecie quiz. Gra zapyta nas, jak zachowalibyśmy się w określonych sytuacjach. Po udzieleniu odpowiedzi na te pytania, gra tworzy postać dostosowaną do naszego charakteru. Jak widać jest to nowatorski pomysł, który nigdy w grach komputerowych nie był stosowany, ale na pewno spodoba się graczom.

Kolejną informacją, jaką chcę się podzielić, jest sposób awansowania na kolejne poziomy. Tutaj także czeka nas niemała zmiana. Za walkę i wykonywanie celów misji nie otrzymamy już punktów doświadczenia. Zastosowany zostanie całkiem nowy jeszcze system zdobywania poziomów. Logicznym chyba jest to, że wojownik walczący ciągle mieczem uczy się władać ową bronią do perfekcji. Niedorzecznym więc staje się to, że walcząc np. mieczem, po osiągnięciu kolejnego poziomu gracz zwiększa umiejętności strzeleckie, dlatego w Morrowind zastosowano zasadę, dzięki której awans w danej dziedzinie będzie zależał od tego, czy i jak często dana biegłość jest wykorzystywana. Taki system zastosowany został już wcześniej w grze Dungeon Siege i spełnił swoje założenia doskonale. Więcej nowości na temat przyszłej produkcji nie jestem w stanie wam przedstawić, jednak to co już wiecie powinno Was przygotować na wiele więcej nowych pomysłów.



Spójrzmy jednak jeszcze, jak prezentuje się graficzna szata gry. Elder Scroll III: Morrowind będzie wykonana w pełnym trójwymiarze, co również nie jest tak popularne w grach cRPG. Silnik gry operować ma ogromną ilością polygonów i obsługiwać ma tekstury o wysokich rozdzielczościach. Nie zabraknie również wspaniałych efektów świetlnych i rozbłysków. Nie wszystkich miłośników cRPG-ów zadowoli jednak fakt, iż kamera bardziej przypomina Quake'a aniżeli znane nam już cRPG-i. Nie ma się jednak na czym rozczulać. Wystarczy tylko spojrzeć na screeny, aby zobaczyć, iż nie będzie to zwykła gra.



Na sam koniec brak mi słów. Jeśli jeszcze nie zdołałem Was przekonać o tym, że gra będzie świetna, to nic na to nie poradzę. Miłośnicy gatunku z pewnością wiedzą, że Elder Scroll III: Morrowind będzie kolejną grą cRPG, która zmieni kierunek kształtowania gier, ale o tym, czy na długo, przekonamy się niebawem. Jak niektórzy mówią: "Pożyjemy, zobaczymy!".



OLO

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dystrybutor | wydawca
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy