Tytuł: Speed Kings
Platforma: Xbox, PS2, Gamecube
Wydawca: Acclaim
Gatunek: Wyścigi
Premiera: 7 lipca 2003
Początkowa ocena: 8,8/10
Na 7 lipca Acclaim zapowiedział oficjalną datę europejskiej premiery "Speed Kings", a już dziś macie niepowtarzalną okazję zapoznać się z pierwszymi wrażeniami, jakich dostąpiliśmy ucztując z tą pozycją! Zanim otworzyliśmy "exclusive" paczuszkę z finalną wersją gry sporo słyszeliśmy mitów krążących wokół tego szpila. Jednak po strawieniu wielu trailerów filmowych jedno było pewne - Burnout otrzyma groźnego konkurenta tym razem na dwóch kołach! Czy pogłoski były słuszne? O tym poniżej...
Model sterowania motocyklami powinien przypaść do gustu wszystkim maniakom gier racing'owych, gdyż jednoślady słuchają się naszych poleceń prawidłowo, choć niejednokrotnie starając się wyrwać ze szpon jeźdźca np. w sytuacjach wykończenia niektórych trików (szczególnie w trakcie wychodzenia z "wślizgu" - ale o tym już za momencik). "Wyrywanie się" motocykla podnosi skutecznie adrenalinę oraz dodaje sporo przysłowiowego "kopa" tym dwukołowym "monsterom".
Ucz się synu...
W początkowej fazie kreowania własnego motocyklowego "ja" należy przejść szybki kurs instruktażowy - zalecany jest, gdyż przyswaja nam podstawowe reguły, zasady oraz możliwości w sferze grywalności!
Uczymy się w ruchu miejskim (co prawda na zamkniętym torze):
Jeżeli zgłębicie podane na tacy tajniki to możecie śmiało wchodzić w pseudo tryb "kariery". Typowo arcade'owa zabawa polega na "zaliczaniu" określonych państw zdobywając w wyścigach ulicznych wymagane punkty kwalifikacyjne. Z każdym etapem otrzymujemy coraz ciekawsze jednoślady oraz niezwykle interesujące trakty do eksploracji.
Ale jazda!
Trasy prezentują (niestety) nie za wysoki poziom wykonania - mowa o detalach architektonicznych budynków, elementów sąsiadujących z trasą itp. Niedociągnięcia w estetyce wykonania obiektów rekompensuje dobrze i finezyjnie dobrana kolorystyka do tego stopnia, że przy prędkościach niejednokrotnie przekraczających 300 km/h i tak nie dostrzegamy jakichkolwiek skaz wizualnych! Jest dobrze. A jest jeszcze lepiej, jeżeli spojrzymy na całokształt architektoniczny zaprojektowanych tras! Ciągle zmieniające się krajobrazy, wijące się serpentynami drogi, efektowna różnorodność klimatyczna danych regionów robi bardzo pozytywne wrażenie - aż chce się jeździć.
No i kilka słów o jakże ważnych wypadkach...
Motocykle tak jak to mogliśmy przewidzieć rozpadają się podczas kolizji na czynniki pierwsze - "miodzio"! I tak powinno być. Jest jednak jedno małe "ale" do kwestii animacyjnej (zachowania się) "biednego" kierującego owym feralnym jednośladem - pada na "glebę" niczym kukła. A szkoda, gdyż fajnie byłoby nacieszyć wzrok efekciarsko turlającym się po ziemi motocyklistą :) (Xbox'owe Moto GP2 w tej materii rządzi pełną gębom!)
Podsumowanie...
"Speed Kings" stara się kultywować tematykę nielegalnych wyścigów miejskich - tym razem z motocyklami w roli głównej. Kunsztem wykonania jednak daleko mu do legendarnego "Burnouta", choć pierwszy najcięższy krok został poczyniony we właściwym kierunku! Sequel tej pozycji może być naprawdę wybitną grą - jeżeli nie zostanie "spalony" potencjał. Grę możemy polecić z czystym sumieniem wszystkim wielbicielom racerów oraz miłośnikom jednośladów, gdyż dobrych gier z motorami w roli głównej jest naprawdę niewiele.
Już na dniach możecie się spodziewać recenzji, gdyż aktualnie kończymy nasze prywatne "beta-testy".
MartineZ: Składam podziękowania za współpracę firmie Acclaim Entertainment, Ltd. z siedzibą w Londynie. Wszystkich zainteresowanych pozycjami konsolowymi tegoż wydawcy odsyłam do strony: www.acclaim.com