SimCity 4 coraz bliżej

Genialne dzieło Willa Wrighta powraca - tym razem już bez niepotrzebnych 'tysiąców', ale zwyczajnie - jako SimCity 4. W dwanaście lat od ukazania się pierwszej części serii czeka na nas wiele atrakcji. Przykład? Choćby możliwość wcielenia się w dowolnego mieszkańca naszego wirtualnego miasta, spacerowanie jego ulicami w pełnych trzech wymiarach i sprawdzenie, jak żyje się przeciętnym mieszkańcom. Większe możliwości obliczeniowe dzisiejszych komputerów powodują, że każdy mieszkaniec SimCity żyje teraz własnym życiem, ma różne potrzeby i oczekuje od burmistrza różnych rzeczy. Zsumowanie wszystkich odczuć daje nam wypadkową tego, jaką politykę powinna prowadzić rada miejska. Oczywiście jak to w życiu bywa - trzeba będzie iść na wiele kompromisów.

Reklama



Jeszcze większe możliwości współpracy z innymi miastami, więcej opcji, a przede wszystkim - doskonały engine graficzny - oto główne zalety nadchodzącego tytułu, o którym przeczytać można w wywiadzie na stronach serwisu HomeLan.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: willa | dzieło
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama