Silent Hill 4: nowe detale

Najnowsza odsłona gry "Silent Hill" o podtytule "The Room" jest kolejnym krokiem naprzód, by wedrzeć się do naszych umysłów i sparaliżować je potężną dawką strachu i grozy. W dziele sygnowanym przez Konami będziemy mieli do czynienia z nowym bohaterem i jego potwornie niezwykłą historią. Detale właśnie u nas!



Nasz nowy bohater zwie się Henry Townshend. Człek ten znalazł się w sytuacji nie do pozazdroszczenia - został złapany w pułapkę i to na dodatek we własnym mieszkaniu. Tragizm sytuacyjny polega na tym, że nie może się z niego wydostać. Z każdą chwilą poczyna sobie coraz bardziej zdawać sprawę z faktu, że wisi nad nim "starożytna klątwa".

Reklama



Bez obaw, drodzy konsolowcy - "Silent Hill 4: The Room" nie zamknie nas na długo w czterech ścianach! Jest jedno wyjście dla naszego bohatera - eksploracja alternatywnych (niepokojąco zmieniających się) światów przy pomocy tajemniczych portali. Ta jakże enigmatyczna droga prowadzić nas będzie do poznania całej prawdy o Henrym.



Z ciekawszych faktów warto nadmienić, że wydawca Konami potwierdził fakt możliwości przejścia "Silent Hill 4: The Room" z perspektywy FPP lub TPP! No, no - zapowiada się niezwykle smakowicie. Ten oto smaczek może przyciągnąć do "cichych wzgórz" nowe rzesze graczy! Wśród zaimplementowanych lokacji nie zabraknie: mrocznego lasu, przygnębiających więzieni oraz psychopatycznego hotelu. Wśród nowych potworów, maszkar oraz kreatur pojawią się i takie bestie, których możliwości będą poszerzone o atak przez ściany! Aż strach się bać...



"Silent Hill 4: The Room" zstąpi jeszcze w bieżącym roku na konsole koncernów Sony oraz Microsoft. Na koniec zapraszamy Was gorąco do przeanalizowania najświeższych obrazów, tego jakże oryginalnego horroru.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Silent Hill
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy