Recenzja: Micro Commandos

Obok RPG najbardziej uwielbiam wszelkiej maści gry strategiczne, a wśród nich RTS-y. W związku z tym zawsze jestem strasznie szczęśliwy, kiedy w me ręce wpada jakaś produkcja mieszcząca się w jednym z faworyzowanych gatunków. Nie ma co ukrywać. Wtedy pisze się znacznie lepiej, a poza tym nikt z domowników nie przyczepi się, że tak długo siedzę przed komputerem.



Co kryje się za nazwą "Micro Commandos" dowiecie się z tej strony.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: recenzja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy