Premiera RALLY CHAMPIONSHIP XTREME w polskiej wersji językowej, z Maciejem Wisławskim w roli pilota, odbędzie się 14 listopada. Cena gry to 99 zł. Do tego czasu proponuje obejrzeć screeny z polskiej wersji gry, obrazujące różnorodność w doborze wozów: od aktualnie występujących w rajdach, 300 konnych z 6-biegową skrzynią zaliczanych do klasy WRC, jak np: Subaru Impreza 2000Sun, po te kiedyś popularne i odnoszące sukcesy, z odpowiednimi, jak na tamte czasy osiagami, jak np: Mini Cooper z 115 koniami mechanicznymi pod maską.
Dla Waszych potrzeb dokonany został "lekki'' crash testu samochodów, aby pokazać na przykładzie uszkodzeń wozu, realizm symulacji rajdów w RALLY CHAMPIONSHIP XTREME. Na uwagę zasługuje fakt, że każde nawet lekkie stłuczenie nie dość, że jest widoczne i wpływa na zachowanie samochodu, to także (czego niestety Państwo nie odczują oglądając screeny) jest słyszalne w grze w postaci klekotu zniszczonej części podczas jazdy.
W RALLY CHAMPIONSHIP XTREME gracze spotkają się z dużą różnorodnościa, nie tylko w dostępnych pojazdach, ale i warukach otoczenia. Trasy wiodą przez zróżnicowane geograficznie tereny. Bardzo ciekawie prezentują się nowo dodane rajdy: Safari, Arctic, USA, w stosunku do poprzedniej części - Rally Championship, który dotyczył jedynie rajdu Wielkiej Brytanii. Dzięki nim w RALLY gracze muszą stawić czoła niemal wszystkim rodzajom ukształtowania terenu i skrajnie różnym warunkom pogodowym i klimatycznym. Znajdziecie tu lód, zbity śnieg, mokra trawę, grząski piasek, żwir, szuter, asfalt itp.
W RALLY CHAMPIONSHIP XTREME liczy się czas, ale tylko właściwe dostosowanie naszych umiejętności i możliwości samochodu oraz refleks i trochę szczęścia, może pomóc nam osiągnać najlepszy wynik. Pomocny jest także edytor notatek po raz pierwszy uzyty w tego typu grze. Dzięki niemu mamy możliwość stworzenia na własne potrzeby odpowiedniego opisu trasy. A poza tym można nie tylko wcielić się w rolę kierowcy samochodu, ale także pilota. Ale o tym przekonacie się już wkrótce.
