Przemoc w grach płatna?

Zarząd niemieckiego miasta Getynga proponuje olbrzymie zwiększenie podatku, którym obciążone są gry komputerowe i filmy wideo zawierające elementy przemocy. Propozycja mówi o siedmiokrotnym wzroście tego podatku. Dodatkowo sprzedaż takich gier mogła by nastąpić wyłącznie po okazaniu dokumentu stwierdzającego wiek.

Zdając sobie sprawę z tego, że wprowadzenie takiej zmiany jedynie na terenie Getyngi nie miałoby sensu - radni skierowali odpowiednie pismo do rządu. Ludzie związani z grami są wzburzeni: "To powrót cenzury i ograniczenie swobód obywatelskich" - powiedział Sam Richards - zastępca redaktora naczelnego magazynu "Playstation".

Reklama

Wiadomość pochodzi z serwisu komputery.interia.pl

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: płatne | gry komputerowe | filmy | wideo | przemoc
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy