Najnowsze brytyjskie wydanie czasopisma Official Playstation 2 Magazine zamieściło rzut okiem na grę "GTA: Liberty City Stories", która wygląda na równie wybitną w wersji przenośnej co dotychczasowe odsłony serii przeznaczone na platformy stacjonarne, takie jak PS2, Xbox i PC. Wiadomo było, że Rockstar nie pójdzie na żadne kompromisy ani skróty podczas przenoszenia swojego klejnotu rodzinnego na konsolkę Sony.
W podręcznej wersji przebojowej gry będziemy mogli wcielić się we wschodzącą gwiazdę mafii - Tony'ego Cipriani, który właśnie powrócił do miasta. Fani serii "GTA" może będą go pamiętali, gdyż w "GTA III" pojawiła się takowa postać, stylizowana na Tony'ego Soprano, która działała w okolicy bistro w St Marks.
Miasto pozostanie w znacznej części nie zmienione, jednak Rockstar nieznacznie pozmieniał większość szczegółów, tak aby akcja gry rozgrywała się trochę wcześniej. Te same miejsca będą rozrzucone po całym mieście, czyniąc jego eksplorację zabawnym powrotem na stare śmieci dla weteranów serii. Nawet pojazdy zostały nieco zmodyfikowane, tak aby wyglądały na późne lata 90.
Producent uspokaja graczy, którzy martwią się, jak Rockstar rozwiąże sprawę skomplikowanego sterowania przy pomocy ubogiego zestawu przycisków zlokalizowanych na konsolce PSP. W "Liberty City Stories" zastosowany zostanie całkowicie nowy system namierzania i celowania, który producent określa jako najlepszy ze wszystkich dotychczasowych serii "GTA".
Zabraknie na pewno rozbudowanej ścieżki dźwiękowej, jako że ograniczona pamięć PSP nie pozwoli na przeniesienie całej biblioteki tytułów, które znamy z wersji na PS2 i PC. Także tryb multiplayer w PSP, możliwy dzięki połączeniu bezprzewodowemu, nie znajdzie miejsca w "Liberty City Stories" - mimo że fakt ten nie jest ostatecznie przesądzony, to jednak Rockstar nastawia się na jak najlepsze oddanie rozgrywki jednoosobowej.
"GTA Liberty City Stories" na PSP pojawi się w sklepach we wrześniu 2005 roku.
Reklama
