Nowy Game Boy

W połowie lutego do japońskich sklepów trafi nowa wersja konsoli Game Boy Advance - model oznaczony symbolem "SP". Game Boy Advance SP to zwykły GBA po "faceliftingu". Co oferuje nowa wersja? Atrakcyjny design, podświetlany ekran i wbudowaną ładowarkę baterii. Jednym słowem: jest odpowiedzią na trzy podstawowe zarzuty stawiane przez użytkowników GBA. Składana konstrukcja nie tylko wygląda efektownie, ale także sprawia, że w transporcie kieszonsolka zajmuje o połowę mniej miejsca. Podświetlany ekran sprawi, że będzie można grać w każdych warunkach - bez konieczności dokupowania dodatkowych modułów oświetlenia i przeróbek konsoli. Zastąpienie baterii akumulatorkami rozwiąże problemy z zasilaniem - jedno ładowanie ma wystarczyć na 10 godzin gry z włączonym podświetlaniem ekranu i aż 18 godzin gry bez korzystania z podświetlenia.

Reklama



Konsola będzie zdecydowanie droższa od "starego" GBA - w dniu japońskiej premiery jej cena wyniesie 12,5 tys. jenów (około 105 USD). Premiera w USA nastąpi 23 marca. W amerykańskich sklepach GBA SP będzie kosztować 99 USD (GBA sprzedawany jest obecnie w cenie 69 USD). Jak na razie nic nie wiadomo o dacie rozpoczęcia sprzedaży w Europie. Oczywiście, "stary" GBA nie zostanie wycofany ze sprzedaży.



Od roku 1989, kiedy zadebiutowała pierwsza wersja Game Boya, ta przenośna konsolka sprzedała się na całym świecie w ilości 150 mln sztuk. Dzięki niej Nintendo posiada 98% udziału w światowym rynku przenośnych konsol do gier.



(4D)

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama