No i rozmowy z Toshibą się skończyły...

Chodzi oczywiście o rozmowy między Infineonem a Toshibą na temat wspólnego przedsięwzięcia join-venture na rynku pamięci DRAM - niestety rozmowy zakończyły się fiaskiem... Praktycznie rzecz biorąc. Jednak jeden z szefów Infineona wypowiedział się w ten sposób - "jesteśmy rozczarowani ale nie załamani, nadal mamy bardzo silną pozycję"... no ale jeszcze nie ucichły echa a już tajwański producent - Winbond (niedawno podjeli decyzje o czasowym wycofaniu się z rynku Dramów z powodu drastycznych spadków cen...) stwierdził iż jest możliwe, że będzie prowadził interesy z Infineonem... (a to dlatego ze Toshiba wycofała się z współpracy z Winbondem, a to oznaczało by dla firmy wypadnięcie z obiegu w przeciągu 3 lat...). Ale to wszystko skomplikowane...

Reklama



źródło: SiliconStrategies

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy