Nie skopiujesz!

Izraelska firma Midbar poinformowała, że na rynek europejski trafił już 1 mln płyt kompaktowych zabezpieczonych przed kopiowaniem. Teraz Midbar planuje wejście na rynek amerykański.



Opracowana przez Midbar technologia Cactus Data Shield znajduje się już w trzeciej fazie rozwoju (po wersjach CDS100 i CDS200 opracowano CDS300). Szczegóły działania technologii są tajne, wiadomo jednak, że CDS przekształca zapisaną na płycie informację "na kilka sposobów". Według przedstawicieli firmy stosowanie zabezpieczenia w żaden sposób nie wpływa na jakość dźwięku odtwarzanego z płyty. Mają też zachować pełną kompatybilność ze wszystkimi odtwarzaczami CD. Jednak ich kopiowanie jest podobno niemożliwe.

Reklama

W ubiegłym roku Midbar poniósł porażkę - chronione jego technologią płyty, które do sprzedaży w niemieckich sklepach wprowadził koncern BMG, przysparzały kłopotów użytkownikom starych odtwarzaczy CD. W konsekwencji wycofano je z rynku. Jednak przejściowe kłopoty nie zniechęcają twórców technologii - wielkie koncerny intensywnie poszukują rozwiązań umożliwiających skuteczne zabezpieczenie płyt przed kopiowaniem i "rippowaniem" do postaci plików komputerowych. Oprócz firmy Midbar nad takimi technologiami pracuje m.in. SunnComm i Macrovision.

Oprócz kłopotów natury technicznej, problemem dla wytwórni płytowych może być niechęć konsumentów, którzy za te same pieniądze (firmy nie ujawniają informacji, które płyty są zabezpieczone) otrzymują "okrojony" produkt. Prawo większości krajów dopuszcza bowiem wykonywanie kopii na własny użytek (choćby przegranie płyty na inny format), a zabiegi producentów mają im to uniemożliwić.



Wiadomość pochodzi z serwisu komputery.interia.pl

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: firmy | firma
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy