Korporacja Electronic Arts wydała oświadczenie prasowe, zgodnie z którym już niedługo powinniśmy otrzymać nową odsłonę popularnej serii strzelanek FPP, których akcja toczy się podczas II wojny światowej.
"Medal of Honor Airborne" - zdaniem twórców - będzie nowym krokiem w kierunku rozwoju cyklu. Wszystko to za sprawą zastosowania najnowszych technologii, jakie pojawią się wraz z nadejściem nowych konsoli. Każda misja w opinii zespołu deweloperskiego z Los Angeles będzie bardziej realistyczna niż w dotychczasowych edycjach.
Głównym bohaterem zostanie szeregowy Boyd Travers służący w oddziale 82nd Airborne Division, czyli w największej na świecie dywizji spadochronowej. Za sprawą nowej fabuły opartej na autentycznych wydarzeniach trafimy do takich regionów, jak Sycylia czy też na ulice niemieckich miast.
Jedną z największych zmian mają być interaktywne skoki ze spadochronu. Gracze będą musieli m.in. sterować lotem przed wylądowaniem i rozpoczęciem właściwej misji. Ważne będzie więc, aby trafić do wyznaczonego miejsca. Ponadto do naszej dyspozycji będzie wiele historycznych broni ze swoimi plusami i minusami. Samo przedstawienie akcji i wydarzeń ma być utrzymane w filmowym stylu.
Producenci zapewniają, że po raz kolejny przy pracach uczestniczy kongres Medal of Honor gromadzący autentyczne historie bohaterów wojennych. Do tego - podobnie jak przy siedmiu poprzednich odsłonach serii - rad twórcom udziela wojskowy kapitan Dale Dye.
"Medal of Honor Airborne" trafi do sprzedaży pod koniec bieżącego roku w wersji na konsole następnej generacji: Sony PlayStation 3, Xbox 360, obecnej: PS2 i Xbox oraz na komputery klasy PC.
Reklama
