Lego Football Mania

Producent: Silicon Dreams Studio

Wydawca: Lego Media

Dystrybutor PL: Cenega

Rodzaj gry: Sportowa / Piłka nożna

Data wydania PL: 18 lipiec 2002

Wymagania sprzętowe: PII 350, 64 MB RAM, karta grafiki 16 MB z akceleratorem 3

Cena detaliczna: 99 PLN

Ocena: 6.5/10



Dawno, dawno temu, gdy byłem małym chłopczykiem dziadek podarował mi mój pierwszy zestaw klocków lego. To uczucie, gdy trzymałem lśniące pudełko z tysiącami małych klocków było czymś, czego nigdy nie zapomnę. Nie mówiąc już o przyjemności, którą czerpałem ze wznoszenia kolejnych wspaniałych wieżowców (w skali 1:1000). Wtedy jeszcze nie wiedziałem, że wpłynie to na moje przyszłe życie. Tak samo było z grą Lego Football Mania, zmieniła ona całe moje dotychczasowe życie, znów stałem się malutkim chłopczykiem, który dostał to, czego tak naprawdę potrzebował (tyle tylko, że od listonosza).

Reklama



Wiele osób kupując tą grę swojemu dziecku samemu też zasiądzie przed szklanym ekranem, aby poczuć to COŚ. Przypomni dziecińce lata, gdy wszystko było takie proste. Z tą tylko różnica, iż do składania kolejnych zestawów lego nie była potrzebna znajomości języka angielskiego. Niestety wydawca się nie spisał i wydał grę w wersji angielskiej. Co prawda jest do naszej dyspozycji instrukcja ale dzieciaki raczej niechętnie sięgają do wszystkiego co przypomina książkę. Pozostaje tylko wierzyć, że zostanie to naprawione poprzez patcha polonizującego.



Sam tytułu mówi, iż jest to gra sportowa, dzięki której można wpaść w wir footbolowej pasji. Jednak, aby ten wir nie okazał się zbyt skomplikowane reguły tej dyscypliny sportowej zostały maksymalnie uproszczone. Boisko przypomina parkiet do gry w piłkę ręczną jednak z zachowaniem podobieństwa do boiska piłkarskiego. Nie ma rzutów rożnych i autów, gdyż plac boju jest otoczony plazmową osłoną, która uniemożliwia wydostanie się piłki poza plac gry. Dzięki temu nie ma niepotrzebnych przerw w grze, co mogłoby zirytować małoletnich graczy. Z gry zostało usunięte też wszelkiego rodzaju faule i brutalność. A co za tym idzie rzuty wolne też.



Ale czym była by sama gra bez odpowiedniej oprawy graficznej. Ta prezentuje się całkiem przyzwoicie. Podczas rozgrywania nie brakuje humorystycznych elementów w otaczającym świecie. Mecze są rozgrywane na 23 stadionach umiejscowionych w bardzo nietypowych miejscach jak: fort na Dzikim Zachodzie, śnieżna dolina, statki piratów, tajemnicza wyspa, średniowieczny zamek. Oczywiście każda sceneria ma swoich zawodników - w zamku jest król wraz ze swoimi kamratami, na statku naturalnie piraci itd. Wszystko prezentuje się bardzo przyjemnie, niestety wymagania sprzętowe są dość wysokie.



Na polu walki mamy kilka gadżetów, które nieczęsto decydują o twoim zwycięstwie. Jest dostępnych osiem premii, które np. teleportują piłkę z jej obecnego położenia do zawodnika kontrolowanego przez ciebie czy zmieniają piłkę w bombę, która po wypaleniu się lontu robi wielkie BUMMMM! Tak wygląda standardowy mecz, ale to nie wszystko, co oferuje nam ten produkt. Najciekawsza sprawa jest z figurkami, jakie biorą udział w meczu. Podobno jest ich aż 150 typów - zajmie trochę czasu poznanie ich wszystkich.



Masz do dyspozycji tryb kampanii, który zaczyna się po zakwalifikowaniu do Pucharu Lego. Podczas pucharu operujesz wcześniej stworzoną drużyną. Jeśli tylko jesteś wystarczająco dobrym zawodnikiem zdobędziesz wspaniałe trofeum. I tutaj się twoja zabaw bynajmniej nie kończy. Jak to w życiu bywa nie wszystko jest takie proste. Czarny charakter (Brickster) wykrada twoją nagrodę a ty musisz ją odzyskać. Podczas swojej wędrówki będziesz przemierzał nieznane krainy. A i tak nie wiadoma gdzie zawędrujesz?



Puchar Lego. Nie jest to nic innego jak taki mały Lego Mundial. Pierwsza runda to 32 drużyny w ośmiu grupach. Mecze w grupach rozgrywa się systemem każdy z każdym. Następnie dwie najlepsze drużyny przechodzą dalej. I tutaj zaczyna się system pucharowy (przegrywasz - odpadasz). Potem półfinał i finał. Zupełnie jak Mundial! Z tą tylko różnicą, że w moim przypadku to polska zdobyła puchar:) !



Strefy szkoleniowe. Miejsce to służy do szlifowania twoich umiejętności. Na dodatek za zaliczanie kolejnych stref dostajesz bonusy w postaci nowych zawodników. Zacznę może do Niszczyciela Bramek. Dzięki niemu możesz testować Drybling w mieście Lego. Zabawa polega na przebieganiu przez bramki w określonym czasie. Trudność polega na tym iż należy to wykonać z piłka, która jest bardzo łatwo zgubić. A bramki otwierają się w kolejności losowej.



Kolejną strefa treningową jest Chaos w Kanionie. Jeśli masz problemy z celnością swoich strzałów to ten trening w Pustynnym Forcie na pewno ci się przyda. Musisz maksymalnie opóźnić budowę fortu, a uczynić tom możesz poprzez strzelanie piłką w cegły, z których jest ówże port budowany, sprawi to, iż będą się one burzyć a co za tym idzie opóźniać wznoszenie budowli.



Przy kolejnej strefie będziesz testował umiejętność podawania na placu turniejowym. Gdzie każda tarcza ma inny wzór lub kolor. Musisz dopasować tarcze w dolnym rzędzie palików z tarczami, które pojawiają się w lewym górnym rogu ekranu. Aby tego dokonać, musisz podać piłkę do tarczy, która trafiona obróci się odda ci piłkę. Trochę skomplikowane, ale przyjemne.



Odbieranie piłki możesz przetestować w grobowcu mumii gdzie będzie wiele okazji do tego ("Szalone Mumie"). Trening polega na odbieraniu piłki mumii zanim dotrze do twoich przyjaciół na dole ekranu.



Nie mogło też zabraknąć piratów, którzy będą chcieli odebrać ci złoto, jednak ty dzięki swojej wspaniałej grze głową obronisz swój skarb ("Zestrzel Łup"). Piraci strzelają do twojego złota z armaty - musisz bronić swojej własności poprzez odbijanie kul głową, wolejem lub blokując ją swoim ciałem.



Ostatnią strefą szkoleniową jest "Zdolni i zimni". Będziesz musiał wykonywać zlecane ci przez Freedy`iego Fit`a zadania w normalnym otoczeniu Football Manii. Może to być wykonanie określonego manewru w jakiejś przestrzeni czasowej czy strzelenie gola. I tutaj już koczy się twoja przygoda z wielkim treningiem.



To było by na tyle jeśli chodzi o możliwości rozgrywki. Teraz standardowo czas na podsumowanie.

Dobrze zorganizowane pokazówki i przerywniki bardzo umilają grę. Duża dawka dynamizmu podczas powtórek dodaje ochoty do dalszej gry. Już na początku wyróżnia się niekonwencjonalna oprawa dźwiękowa, lecz po dłuższym czasie staje się bardo monotonna i mało ciekawa. Tyczy się to odgłosów z otoczenia, na szczęście odgłosy, które wydają mali plastykowi zawodnicy są już ciekawsze i o wiele atrakcyjniejsze. Ścieżka dźwiękowa niestety też nie prezentuje się za dobrze. Co prawda można ją wyłączyć ale słuchanie muzyki z CD odpada, gdyż większość danych jest czytana CD tego nośnika co dodatkowo powoduje duże zwolnienia podczas ładowania. Była jeszcze jedna rzecz w oprawie dźwiękowej, której mi brakowało - odgłosów publiczności, która na prawdziwych boiskach tworzy specyficzny klimat. Dodatkowo publika cały czas skacze, zarówno podczas meczu jak i po strzelonej bramce (pewnie ma dużo siły). Natomiast, jeśli chodzi o samą rozgrywkę to może się ona szybko nudzić pojedynczemu graczowi. O wiele bardziej atrakcyjniejsza jest gra w kilka osób. Czyli np. rodzice z dziećmi - pozwoli to na kontrolowanie dzieciaków czy oby nie przesadzają z czasem gry jak również pozwoli na zacieśnianie więzów rodzinnych poprzez wspólną zabawę.



KrikoR

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: piłka nożna | dystrybutor | sportowa | piłka | studio | wydawca | football | Mania | Lego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy