Kompania Wschodnioindyjska powróci w grze

Twórcy gier coraz częściej sięgają po pomysły związane z historią podbojów kolonialnych. Tym razem głównym tematem staną się losy pierwszego na świecie koncernu międzynarodowego, słynnego z prowadzenia wymiany handlowej, a po części z podboju kulturowego obszarów leżących poza granicami Starego Kontynentu.

"East India Company" ma skupić się na wydarzeniach z XVIII wieku, kiedy to pochodząca z Indii kompania przeżywała okres swoich największych sukcesów i równie spektakularnego upadku. Tytuł nie będzie jednak żadną strategią ekonomiczną czy wojenną - producenci postanowili przedstawić całość z punktu widzenia jednego z młodych kapitanów pracujących na zlecenie bogatych kupców. Fabuła ma zostać dodatkowo wzbogacona o zagadkę związaną z morderstwem ojca głównego bohatera i chęcią pomszczenia jego śmierci.

Z czasem w zależności od naszej woli będziemy mogli skoncentrować się na roli kupca, pirata lub żołnierza. Do przejścia będzie ponad 100 różnych misji wypełnionych walką także z wykorzystaniem statków. Dostępnych będzie 10 głównych modeli okrętów o różnym zastosowaniu i wyposażeniu.

Będziemy musieli zająć się też załogą, którą mają współtworzyć m.in. marynarze, strzelcy, lekarze i nawigatorzy. Zabawę urozmaicą zmienne warunki atmosferyczne, jak też zróżnicowane lokacje oraz nieprzewidywalne postacie.

Nad tytułem pracuje pochodząca z Finlandii firma Encore Games. Data wydania wstępnie została określona na 2008 rok.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: losy | pomysły | Kompania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy