Kina nowymi salonami gier?

Na obrzeżach Madrytu otworzono nowy kompleks rozrywkowy Cinegames należący do sieci Yelmo Cineplex. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie hybrydowy charakter ośrodka. Kino wbrew nazwie nie służy do oglądania filmów, lecz korzystania z gier wideo- donosi International Herald Tribune.

W sali Cinegames poza wielkim ekranem znajdują się też całe rzędy 17 i 43-calowych wyświetlaczy high-definition podłączonych do wibrujących krzeseł i kontrolerów. Oprawę wzbogacają lasery, zmieniające się oświetlenie i unoszący się dookoła dym.

Yelmo Cineplex zdecydowało się przekształcić w ten sposób jedną ze swoich mniejszych placówek. W efekcie powstało wypełnione sprzętem pomieszczenie, w którym grać może jednocześnie około 50 osób. Yelmo testuje w ten sposób możliwość pozyskania alternatywnych źródeł dochodów, gdyż małe kina nie przynoszą firmie zysków.

Wymyślona przez Enrique Martinez koncepcja Cinegames ma pozwolić na profesjonalne organizowanie turniejów LAN oraz rozgrywek w popularne konsole gry z trybem multiplayer, takie jak np. "Pro Evolution Soccer".

Martinez ma nadzieję też na jeszcze bardziej rewolucyjne zastosowanie sal Cinegames. W przyszłości mogą się one stać instytucjami edukacyjnymi, gdzie prowadzone byłyby szkolenia i testy.

Inicjatywie przygląda się hiszpański oddział międzynarodowego giganta odpowiedzialnego za serię popularnych strzelanek multiplayer "Battlefield". "To co oferuje nam kino to nowa forma zabawy z przyjaciółmi i nowa droga do korzystania z gier" - mówi Gonzalo San Juan, dyrektor Electronic Arts w Hiszpanii. "Teraz możesz grać z przyjaciółmi lub klanem w jednym miejscu. To otwiera wyjście dla ograniczeń, jakie masz grając na komputerze w swoim domu".

Inne koncepcje łączenia gier wideo z kinami mają przynajmniej jeszcze inne firmy. W Niemczech organizatorzy targów CinemaxX w ubiegłym roku pokazywali zapowiedzi filmowe gier. Tymczasem TimePlay Entertainment z Toronto tworzy technologię, która ma pozwolić widzom na zabawę w trwających od 15 do 20 minut sponsorowanych grach, które byłyby uruchamiane przed rozpoczęciem właściwego seansu filmowego.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy