Dystrybutor: LEM
Data premiery: 3 listopad 2000
Rodzaj gry: zręcznościowa
Wymagania: PII-233, akcelerator 3D, 64 MB RAM, Cd-ROM, karta dźwiękowa, Windows 95/98/2000
Ocena: 8.5 / 10
O grze :
W końcu zaczęły na rodzimym rynku powstawać wysokiej klasy gry komputerowe. Po oszałamiającym Crime Cities mamy do czynienia z utrzymanym w nieco weselszym klimacie produktem - "Kangurek KAO" - gra stworzona przez polską firmę i polskich programistów. Ale myli się ten, co sądzi, że jest to produkt tylko i wyłącznie dla najmłodszych - a więc nieco ubogi...
"Kangurek KAO" to gra, która przypomina "Crash Bandicoot" z PSX-a, albo "Croc" z PeCeta. Pierwsze, co rzuca się w oczy, to doskonała strona graficzna. Gra jest klasyczną platformówką 3D, z piękną, kolorową grafiką. Obsługa akceleratorów 3D, rozdzielczości od 320x240 do nawet 1600x1200, jeśli karta graficzna wytrzyma, pozwolą Wam na nacieszenie oka. Także muzyce i efektom dźwiękowym nie można nic zarzucić. Tak więc techniczna strona gry - właściwie nie ma się do czego doczepić
Pomysł - też właściwie nie jest zły, tyle, ze idea platformówki 3D jest żywcem przejęta z gierek konsolowych. Duży plus za to, że twórcy nie ograniczyli się tylko do biegania - nasz bohaterski kangur może latać na lotni, jeździć na snowboardzie, pływać motorówką, itp. Do tego dochodzi możliwość "rozbijania się" - KAO, niczym Mike Tyson, odziany w rękawice bokserskie, rozdaje razy na prawo i lewo. Zabawa gwarantowana :-)
O grze zbyt dużo nie można powiedzieć - ot poprawnie zrealizowana zręcznościówka, trzymająca zachodni standart, ze względu na wiele urozmaiceń nie nudząca zbyt szybko. Oceniliśmy grę na 8.5 punkta w skali 10. punktowej. Półtorej punkta odjęliśmy z prostej przyczyny - gra nie jest żadną innowacją w swoim gatunku, poza tym produkt jest prawie perfekcyjnie wykonany. Polecamy zakup - grę znajdziecie m.in. w sieci "Empików".
Tomasz Jarnot