Jednym z głównych planów Sony związanych z platformą PlayStation 3 jest uruchomienie nowego systemu do obsługi rozgrywek sieciowych. Poprzednia konsola firmy miała w tym względzie wiele wad, co przyczyniło się do wzrostu popularności konkurencyjnego Xboxa.
Teraz obecny lider nie chce popełnić tego samego błędu po raz drugi, jednym z nowych rozwiązań będą usługi pozwalające na rozpowszechnianie gier za pośrednictwem sieci.
Wciąż jednak niewiele wiadomo o tym, w jaki sposób korporacja zamierza rozwiązać swój system e-dystrybucji, który będzie w stanie rywalizować ze sprawnie działającym Xbox Live Arcade obsługiwanym przez Microsoft.
Gamasutra zdobyła nowe wieści związane z tematem od Johna Highta, jednego z głównych projektantów SCEA Santa Monica, który nadzoruje przygotowania sieciowych opcji PlayStation 3. W jego opinii wprowadzenie e-dystrybucji nie tylko pozwoli na dotarcie do klientów na całym świecie, ale też "pozwoli obniżyć koszty oraz wyeliminuje ryzyko wynikające z prowadzenia inwentaryzacji. Powinno również pomóc w ograniczeniu sprzedaży używanych gier i zmniejszeniu piractwa".
Firma liczy na możliwość sięgnięcia w ten sposób po innowacje mniejszych deweloperów: "Będziemy mogli spróbować nowych pomysłów ponosząc niewielkie ryzyko i otrzymując na nie szybką odpowiedź otoczenia".
Hight zasugerował następnie, że, w odróżnieniu od Xbox Live Arcade, rozwiązanie Sony posłuży do rozprowadzania gier tworzonych nie przez zewnętrzne zespoły deweloperskie, ale przede wszystkim studia należące do giganta. Ponadto tytuły te jego zdaniem za sprawą "swojej złożoności i wymagań sprzętowych po prostu nie mogłyby działać na konsoli Xbox 360".
Reklama
