Dzieci Egiptu

Producent: Cryo Interactive

Wydawca: Cryo Interactive

Dystrybutor PL: Cenega Poland

Rodzaj gry: Przygodowa dla dzieci

Data wydania PL: 11 lipiec 2002

Wymagania sprzętowe: Pentium II 400, 64 MB RAM, 8MB karta graficzna, 400MB na HDD

Cena detaliczna: 79,00 PLN

Ocena: 5/10



Ostatnimi czasy coraz mniej uwagi poświęca się młodszemu pokoleniu graczy komputerowych. Cały czas bombardowani jesteśmy nowinkami o najnowszych i zarazem najkrwawszych grach komputerowych. A co z dziećmi? One również chcą spędzać czas na grze komputerowej, nieprawdaż? Firma Cryo Interactive postanowiła wyjść na przeciw wymogom młodszych graczy i wypuściła ona serię gier przygodowych dla dzieci. Jak na razie pierwszą produkcją z tej serii są Dzieci Egiptu. Gra ta łączy w sobie elementy przygodowe i intelektualne. Prościej mówiąc przyjemne z pożytecznym! Każdy z pewnością przyzna, że nie ma jak wspaniała zabawa połączona z nauką, dlatego gra ta jest tak wyjątkowa. Czy jednak wszystko w niej jest tak wspaniałe jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka? Jeśli interesuje Cię kupno tego produktu, to koniecznie przeczytaj uważnie tą recenzję.

Reklama



Skoro jest to gra dla dzieci, więc nie powinien nas dziwić fakt, że jej głównym bohaterem jest kilkuletni chłopiec, który w nocy przenosi się do wspaniałego starożytnego świata faraonów. W wędrówkach pomaga mu jego magiczny przyjaciel Smuk, który podczas kontaktu z innymi ludźmi zamienia się w zwykłą zabawkę. Akcja gry rozgrywa się w starożytnym mieście Heliopolis z 1360 roku p.n.e. Naszym głównym celem nie będzie zwiedzanie tego miasta, lecz pomoc w odnalezieniu małej Nay. O jej zniknięciu informuje nas kuzyn Smuka, niejaki Hippo. Teraz nie pozostaje nam nic innego jak poczynić przygotowania i rozpocząć śledztwo od zbierania dowodów. Jak widać fabuła niczego sobie, miejmy nadzieję, że młodszego gracza zachwyci równie mocno.



Na pierwszy rzut oka gra prezentuje nam typową przygodówkę, bardzo podobną do takich gier jak Atlantis, Pompeje, czy wielu innych tego typu. Poruszamy się tutaj panoramicznym sposobem. Możemy iść prawie wszędzie gdzie tylko chcemy, po drodze spotykając wielu ludzi, którzy mogą pomóc nam w rozwiązaniu aktualnego problemu. Jak to w grach tego typu bywa, czasem musimy trochę pogłówkować, by dojść do jakiegoś rozwiązania. Niejednokrotnie wcale nie jest to takie proste! Napotkane po drodze przedmioty będziemy musieli wykorzystywać z rozeznaniem. Sposób prowadzenia rozmów z napotkanymi osobnikami również będzie miał znaczący wpływ. Możemy zacząć rozmowę od ścisłego, ustalonego przez nas wcześniej tematu lub po prostu od zwykłego kliknięcia w daną postać. Każdy ze sposobów będzie trzeba wybrać w dogodnej dla nas sytuacji, co wcale nie jest takie proste. Jak już wspomniałem przedmioty odgrywają także znaczącą rolę i, co ciekawe, nie zawsze będziemy je tylko znajdywać. Zdobyć je bowiem będzie można również w inny sposób, na przykład przez rozwiązanie jakiegoś zleconego nam zadania. Po krótkiej konwersacji z ojcem Ney dowiemy się, że martwi się o swą córkę i dodatkowo ma dla nas jeszcze jedno zadanie, jeśli tylko zechcemy je wypełnić. Potrzebuje kogoś kto zważyłby i poszeregował jego towary. Tutaj staje przed nami pewne wyzwanie, które wymagać od nas będzie umiejętności ustalonych od poziomu wykonywanego zadania. Zresztą sami wybieramy na jakim poziomie chcemy ukończyć daną misję. Do wyboru mamy trzy - pierwszy łatwy, drugi średni i trzeci trudny. W zależności od wieku i stopnia wiedzy dziecka wybieramy jeden z tych poziomów. Ja, by nie mieć trudności, oczywiście wybierałem najprostszy ;). Po udanym rozwiązaniu tego ćwiczenia zostaniemy nagrodzeni wspaniałą gumą z byblos. Podczas całej gry spotykamy się z równie ciekawymi i zarazem śmiesznymi sytuacjami, co szczególnie powinno urozmaicić czas dzieciom. Zagadek i przygód jest sporo, więc młodym graczom nie powinno się szczególnie nudzić.



Jak już wspomniałem na samym początku gra łączy też w sobie cechy edukacyjne, które zasługują na szczególne uznanie. W każdym momencie bowiem możemy zaczerpnąć garść wiedzy naukowej zawartej w bogato ilustrowanym przewodniku po Egipcie. Znajdziemy w nim informacje poszeregowane na takie kategorie, jak: handel, architektura, wiedza, pismo, sztuka czy religia. Wszystkie zawarte tutaj informacje, pomogą w prosty sposób zaznajomić się dziecku z życiem tamtejszych mieszkańców. Można powiedzieć, że to podręcznik w formie elektronicznej wzbogacony o grę. Producenci naprawdę w tym miejscu zadbali o zaprezentowaną jakość merytoryczną. Powiem szczerze, że można uznać to za największy plus tej produkcji, żeby jeszcze tylko dzieci chciały to czytać, ale to już w tym głowa rodziców.



Jak zapewne się orientujecie większość produkcji wychodzących z pod znaku Cryo Interactive charakteryzowało się zawsze świetną grafiką. W wypadku Dzieci Egiptu zaistniała pewna zmiana, która mogłaby rozczarować niektóre osoby. Jakość zaprezentowanej grafiki jest bardzo, ale to bardzo słaba jak na dzisiejsze czasy. Może producenci pomyśleli, że dzieci nie będą do tego przywiązywać większej wagi, zapomnieli jednak o wścibskich recenzentach :). Zresztą z doświadczenia wiemy, iż dzieciaki również chcą mieć ładnie prezentującą się grafikę na ekranie. Wszystkie wyświetlane obrazy są w niskiej rozdzielczości do tego stopnia, że potrafią zepsuć klimat gry, co zresztą widać na dołączonych do tej recenzji screenach. Wystarczyło jednak trochę więcej pracy i już byłoby znacznie lepiej, ale jest jak jest i niczego już nie zmienimy. Postacie napotykane na brzydkich mapach prezentują się równie nieciekawie, a szkoda.



Podsumowując wszystko można stwierdzić, że gra Dzieci Egiptu należy do produkcji średniej jakości. Może stało się tak z powodów finansowych Cryo, które w końcu doprowadziły do zbankrutowania firmy? W tej chwili jest to już nieistotne. Gra zapulsowała u mnie ciekawymi zagadkami i rozbudowaną encyklopedią informacyjną. Dodatkowo ocenę podciągnęła firma Cenega, która była odpowiedzialna za lokalizację gry w naszym kraju. Częściowo bardzo dobrze wywiązała się ze swego zadania, choć i tak mam parę zastrzeżeń. Myślę, że młodsze pokolenie powinno dość fajnie bawić się podczas gry i przy okazji nauczy się czegoś pożytecznego o starożytnej kulturze Egiptu, zamiast kolejnych wulgarnych słów!



Toldi

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dystrybutor | wydawca
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy