505 Gamestreet, stosunkowo nowy brytyjski wydawca coraz lepiej radzi sobie na rynku. W ostatnich dniach firma zdobyła prawa do sprowadzenia na Stary Kontynent przygodowej gry akcji "Steambot Chronicles" oraz horroru "Rule of Rose". Obie produkcje będą dostępne tylko na PlayStation 2.
Jako pierwszy do sprzedaży trafi "Steambot Chronicles" - jeden z największych ubiegłorocznych hitów w Japonii. Opracowana przez Irem gra będzie dostępna w Europie od września. Tytuł ten opowiada o losach dziewczyny, chłopaka z amnezją i jego gigantycznym robocie. Całość wbrew pozornie banalnej fabule i słabej oprawie odniosła sukces za sprawą całego mnóstwa nowych pomysłów, które ironizują inne produkcje elektronicznej rozrywki.
Realizm i zarazem prostota produkcji dotyczy nawet najbardziej oczywistych spraw, które zdają się być lekceważone przez inne firmy. Przykładowo nie można cały czas biegać - trzeba też jeść. Co więcej, można spróbować zmiany ubrań i sprawdzić reakcje innych postaci, śpiewać i atakować jak w rasowym RPG, którym ta gra wbrew pozorom nie jest. Całość można przejść wielokrotnie za sprawą dziesiątek momentów, w których musimy wybrać jedną z kilkunastu propozycji rozwiązania sytuacji.
Natomiast zapowiedziana na październik "Rule of Rose" to stworzona przez japoński oddział Sony Computer Entertainment i zespół Shirogumi (m.in. współpraca nad seriami "Onimusha" i "Genji") gra z gatunku survival horror, której akcja została osadzona w latach 30. ubiegłego stulecia.
Grupa młodych dziewczyn zakłada elitarny klub, w którym panują restrykcyjne zasady. Jennifer po spotkaniu z pewnym chłopcem w autobusie łamie jedną z reguł, przez co musi przejść szereg prób i tortur - albo pomożemy jej w ich pokonaniu, albo będziemy starać się o oderwanie się od sadystycznych koleżanek.
Reklama
