Dead to Rights - załatana

Ostatnio w Internecie pojawiły się wzmianki, że po amerykańskiej premierze gry "Dead to Rights" wielu graczy doświadczyło problemów z tą produkcją. Gra po przejściu misji treningowych odmawiała posłuszeństwa, a objawy tego zjawiska były bardzo różne. Niektórzy szczęśliwcy donosili jednak, że u nich "Dead to Rights" działa normalnie, stąd całe zamieszanie.



Teraz firma Hip Games informuje, że dostępny jest już patch załatwiający cały problem. Niebawem odbędzie się europejska premiera "Dead to Rights" w wersji na komputery stacjonarne i wszystkim tym, którzy doświadczą podobnych trudności z grą, polecamy pobrać wspomniana łatkę. Zajmuje ona niecałe 40 MB i można ją znaleźć m.in. na stronach serwisu 3D Gamers.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy