Cyborg 3D USB Gold

Producent: Saitek Ltd.

Dystrybutor PL: Karuma Polska sp. z. o.o

Rodzaj kontrolera: joystick

Platformy: PC

Cena detaliczna: 169 PLN

Wymagania sprzętowe: Pentium 133 Mhz, port USB, Microsoft Windows 98, Me, 2000 lub XP, DirectX 7.0, 7 MB miejsca na dysku twardym

Ocena: 9/10

Co w pudełku?

Muszę przyznać, że już sama wielkość i jakość wykonania pudełka napawa optymizmem. Opakowanie wykonano w ciekawej kolorystyce - takiej, co to potrafi zwrócić na siebie uwagę nawet, gdy stoi w rzędzie z innymi. Kiedy otworzyłem wieko ujrzałem doskonale zaprojektowane wnętrze i przekonałem się, że mój nowy joystick na pewno czuje się bezpiecznie. Kiedy zakończyłem walkę z zabezpieczeniami i folią, moim oczom ukazał się cudny design Cyborga 3D. Od razu mi się spodobał. Oprócz samego "kontrolera" znalazłem jeszcze płytę CD, dwie spore książeczki stanowiące instrukcję i mizerną karteczkę, która miała być ich polskim odpowiednikiem. Nie znalazłem tylko tego, co każdy lubi znajdować w dużych pudełkach, czyli jakiegoś prezentu, w postaci choćby gry. No dobra, przełknąłem to niepowodzenie i zabrałem się do dalszych działań. Jak się później okazało, sprzęt z nawiązką zwrócił mi pierwszy zawód i zapomniałem o tej grze. Mówiąc poważnie Cyborg 3D USB Gold jest tak dobry, że potrafi się obronić i bez dodatkowych bonusów.

Instalacja

Proces instalacji joysticka Cyborg 3D USB Gold przebiega szybko i bezproblemowo. Instalowałem go pod Windows 98\XP i nie natrafiłem na najmniejszą przeszkodę. Trzeba przyznać, że duża zasługa leży po stronie doskonale skonstruowanego instalatora oraz instrukcji obsługi, które prowadzą użytkownika krok po kroku.

Na kablu połączeniowym przymocowano rażąco żółtą naklejkę informującą, aby nie podłączać od razu sprzętu do komputera. Zrobiłem tak jak mi kazano. Włożyłem płytkę do napędu i zasiadłem wygodnie. Po odpaleniu instalatora pojawia się animacja reklamująca producenta, opatrzona niezłą muzyczką. No, a zaraz po niej już tylko same konkrety. Po zainstalowaniu sterownika zostajemy poproszeni o podłączenie joysticka do komputera. Natychmiast po wetknięciu wtyczki do USB sprzęt zostaje wykryty i zainstalowany. Ucieszyło mnie to niezmiernie, gdyż w moim długim życiu niejednokrotnie okazywało się, że wcale nie musi być tak różowo. Po chwili okazało się, że to nie koniec, gdyż instalator jest tak skonstruowany, aby dać szansę zarówno żółtodziobom, jak i zaawansowanym użytkownikom. W wypadku wyboru tej drugiej ewentualności zagłębiamy się w następne elementy instalatora. Tym razem zostaje zainstalowane oprogramowanie pozwalające na precyzyjną konfigurację urządzenia oraz zarządzania zdefiniowanymi ustawieniami dla gier. O tym napisze szczegółowo później.

Instalacja kończy się standardową kalibracją joysticka i rejestracją na stronie producenta, czyli www.saitek.com

Konfiguracja i użytkowanie

Cyborg 3D USB Gold posiada bardzo rozbudowane opcje konfiguracyjne. Mówię tu zarówno o odpowiednim oprogramowaniu, jak i o mechanicznym dostosowaniu układu joysticka do ręki gracza.

Przede wszystkim można ustawić go dla prawo lub lewo ręcznych. W tym celu przestawiamy specjalny uchwyt na drążku, a także suwak przepustnicy. Oprócz tego istnieje możliwość podniesienia lub opuszczenia podparcia pod dłoń, i swobodnego odchylania (lewo/prawo) przycisków fire. Wszystkie ruchome elementy są mocowane na sześciokątnych śrubkach, większych od pozostałych, co daje nam pewność, że odkręcamy coś, co jest przydatne i nie rozwalimy całego urządzenia na kawałeczki. Na przedniej części podstawy Cyborga 3D zamocowano specjalny kluczyk, więc komfort pracy jest maksymalny.

Dzięki tak dużej ilości ustawień łatwo i szybko skonfigurujemy joystick do własnych potrzeb. Najfajniejsze jest to, że z powodzeniem może go używać dziecko o małej rączce oraz tatuś o łapie niczym szufla. W związku z tym można śmiało powiedzieć, że jest to urządzenie całkowicie familijne.

Konstrukcja joysticka została wykonana bardzo starannie. Nic nie trzeszczy, klawisze się nie blokują, a całość działa znakomicie i bardzo precyzyjnie. Jeżeli wszystkie parametry dobraliśmy dokładnie nawet wielogodzinne granie nie sprawia większej trudności i nie męczy. Cyborg 3D daje pełen komfort zabawy.

Jedynym mankamentem, dla niektórych, może być zbyt bliskie położenie trzech górnych klawiszy. Jednak i do tego można się przyzwyczaić, a poza tym to naprawdę niewielki defekt.

Teraz drugi element konfiguracji, który zwie się SGE, czyli Saitek Gaming Extensions. Jest to bardzo wygodne i przyjazne oprogramowanie pozwalające w intuicyjny sposób przygotować zestaw ustawień dla poszczególnych gier. Poradzi sobie z nim każdy. Nie trzeba mieć żadnych szczególnych umiejętności. Całe "majsterkowanie" odbywa się poprzez interface Windows Explorera. W dużym oknie wyświetla się nam trójwymiarowy obraz joystica i na nim dokonujemy przypisywania klawiszy do poszczególnych gier. Ustawiony profil zapisujemy i później odpala się on jednocześnie ze zdefiniowaną grą. Oczywiście nie ma problemu, aby ustawienia klawiszy konfigurować bezpośrednio w menu gry - oczywiście, jeśli na to pozwala. Dla leniwych przygotowano wiele gotowych ustawień do najpopularniejszych gier.

Informacje o producencie

Saitek został założony, w 1979 ale dopiero w roku 1993 wszedł na rynek producentów akcesoriów do komputerów klasy PC. Wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę a dynamiczny rozwój firmy i pomysłowość inżynierów pracujących w Saiteku sprawiło, że produkowane kontrolery szybko zostały docenione przez graczy na całym świecie. Ostatecznym czynnikiem, który ugruntował sytuacje firmy na rynku były testy akcesoriów w wielu prestiżowych magazynach i uzyskanie przez nie bardzo wysokich not a w wielu przypadkach także nagród. W ten sposób Saitek stal się trzecim, co do wielkości producentem akcesoriów do komputerów i konsol, na świecie.

Zachęcony sukcesami poprzednich lat Saitek postanowił wypuścić nowe serie wszelkiego typu akcesoriów do PlayStation 2, Xbox'a i Game Cube, a także nowa linie myszek i akcesoria do urządzeń klasy PDA. Produkowane przez nich akcesoria są dostępne w ponad 30 krajach.

No to na koniec powtórka z rozrywki, czyli co my tu mamy