Creative Slim 500

Wszyscy doskonale znamy dwie utytułowane marki, jakimi są Creative i Cambridge SoundWorks. Od dawna współdziałają i tworzą wspólne produkcje. Dzięki nim wszyscy użytkownicy komputerów, a także konsoli Play Station 2 mogą podłączać do swych maszyn, co raz to nowe zestawy głośników. Trzeba przyznać, że zestaw, o którym mam zamiar napisać prezentuje się bardzo efektownie, gdyż jak zwykle zadbano o wysoką estetykę, ale jednocześnie wprowadzono pewną innowację. Polega ona na tym, że głośniczki otrzymały bardziej opływowe kształty, a satelity są płaskie. Nowy kształt satelit udało się uzyskać poprzez umieszczenie głośników w specjalnie wyprofilowanej wypukłości w tylnej ściance. Zestaw głośników, o którym piszę nosi nazwę Creative Slim 500.

Reklama



Myślę, że zgodzicie się, iż dla potencjalnego użytkownika sam wygląd sprzętu nie wystarczy i na pewno nie stanie się decydującym argumentem zakupu. Wszyscy szukamy czegoś, co odpowiada naszym oczekiwaniom i spełnia określone zadania. Głośniki Creative Slim 500 z pewnością są takim urządzeniem, które pod pewnymi względami można uznać za udaną inwestycję, a przy okazji nie można im odmówić elegancji.



Zacznę jednak od tego, co w środku, czyli od parametrów technicznych, jakimi mogą się pochwalić głośniki:


  • Moc subwoofera: 17 Watt

  • Moc satelit: 6 Watt

  • Pasmo przenoszenia: 38 Hz do 20000 Hz

  • Wymiary subwoofera (wys/szer/głęb podane w mm): 207/200/200

  • Wymiary satelit (wys/szer/głęb podane w mm): 161/114/46



    To na tyle cyferek, a teraz przejdźmy do konkretów. Po rozpakowaniu zawartości pudełka okazało się, że mam do czynienia z zestawem, który dobrze został przygotowany do użytkowania w różnych warunkach. Przede wszystkim satelity zostały przystosowane do powieszenia na ścianie i o dziwo w pudełku odnalazłem odpowiednie wkręty, (co jest sporą rzadkością), a ponadto kable połączeniowe to trzymetrowe przewody. Dzięki takiemu rozwiązaniu zyskujemy przede wszystkim miejsce na biurku, gdyż satelity mogą zawisnąć na ścianie, a nawet, jeśli nie, to możemy je odstawić dość daleko i korzystać z dobrodziejstw lepiej rozchodzącego się dźwięku. Gdy nie dysponujecie odpowiednio dużym pomieszczeniem i nie możecie sobie pozwolić na taką rozrzutność, nie ma problemu. Wszystkie głośniki są ekranowane, więc spokojnie możecie je postawić w pobliżu monitora. Nie wpłyną na spadek jakości obrazu, ani nie spowodują żadnych zakłóceń.

    Większość użytkowników komputerów to z natury leniwe osoby. Creative wziął to pod uwagę i uwolnił nas od bardzo nieprzyjemnej czynności, jaką jest włączanie i zmiana głośności, nierozerwalnie związana z koniecznością włażenia pod biurko gdzie zazwyczaj stoi głośnik niskotonowy. Creative Slim 500 załatwia to w komfortowy sposób-poprzez długi przewód, na którego końcu umieszczony jest włącznik i potencjometr odpowiedzialny za ustawianie głośności.



    To, co wydobywa się z głośników, czyli dźwięk jest w bardzo przyzwoitej jakości. Głośnik niskotonowy, mimo plastikowej obudowy zachowuje się normalnie. Chociaż jeśli zbyt mocno podkręci się basy ma tendencję do nieprzyjemnego dudnienia. Co poza tym? Ano, podłączony zestaw działał zarówno podczas gier jak i odsłuchiwania muzyki. Wydaje mi się, że znacznie lepiej spisuje się podczas tego pierwszego zadania. Muzyka sprawia mu pewne problemy i ma tendencję do "ścinania" dynamiki.



    Dla wybrednych klientów przygotowano możliwość wyboru koloru satelit- srebrne z niebieskim pokryciem głośników lub z czarnymi maskownicami.



    Ujmując rzecz ogólnie Creative Slim 500 w domu sprawdza się naprawdę nieźle. Co prawda przy przesterowaniu słychać pewne niedociągnięcia, ale po chwili zabawy można je wyeliminować. Zastanawiam się tylko czy przeciętny komputerowiec poszukując głośników wybierze akurat ten zestaw. Podstawową wadą produktu Creativa jest jego wysoka cena. Nie ma się co czarować, za podobne lub ciut większe pieniądze kupimy zestaw nie trzech, a pięciu głośników. Zapewne niefirmowego, ale logo znanego producenta nie zawsze gwarantuje wysoką jakość. Napewno atutami opisywanych głośników są efektowny wygląd i dodatki w postaci długich przewodów i przełącznika dostępnego ze sporej odległości. Nie wiem tylko czy to wystarczy, aby przekonać ludzi do zakupu. Gdybyście jednak zdecydowali się na ten wydatek i zapragnęli mieć Creative Slim 500 przy swoim komputerze na półce sklepowej powinniście szukać pudełka jak na zamieszczonym zdjęciu.



    Krzysztof "Hitman" Żołyński

  • INTERIA.PL
    Dowiedz się więcej na temat: Cambridge | satelity
    Reklama
    Reklama
    Reklama
    Reklama
    Strona główna INTERIA.PL
    Polecamy