Platforma: PlayStation2, Xbox, Gamecube, GBA
Gatunek: Zręcznościowa / Przygoda
Dystrybutor w kraju: Play It
Developer: Traveller's Tales
Wydawca: Vivendi Universal Publishing
Końcowa nota: 9/10
Premiera: już jest!
Pozycja, którą dzisiaj prześwietlimy naszym branżowym okiem nie należy do nowości wydawniczych lecz jak najbardziej - możemy ją zakwalifikować do najlepszych "zręcznościowych - przygodówek" dla systemu PlayStation2! Wobec tego nadrabiamy zaległość i zapraszamy was do świata, którym rządzi nieoficjalna "maskotka" PSX'a - liskowaty, psotliwy bohater co zwie się Crash Bandicoot!
W piątej odsłonie swych przygód, których doczekaliśmy się na next-gen'ową konsolę będziemy (jak to bywało do tej pory) wędrować po niezwykle bajecznych levelach poruszając się wyznaczonymi traktami. Wielu graczy chwali sobie taki system podróżowania, gdyż nie doprowadza on do pogubienia się w eksplorowanym, wirtualnym świecie. Mówiąc jeszcze prościej: należy dotrzeć z punktu "A" do punktu "B" zachowując jak najwięcej "żyć" i zdobywając jeszcze więcej punktów, jabłuszek oraz bonusów!
Rozpoczynamy całą zabawę z poziomu, na którym dostrzegamy pięć bram - każda z nich obrazuje świat osadzony w innych realiach. Na początek otwarta jest tylko jedna z nich. Gdy przez nią przejdziemy to oczom naszym ukaże się pięć dostępnych leveli. Po ich zaliczeniu pozostaje konfrontacja z "boss'em" danego "królestwa." Wspomniana walka z władcą jest kulminacyjnym punktem i jednocześnie kluczem umożliwiającym odblokowanie kolejnego ze światów (jeżeli oczywiście wyjdziecie z pojedynku zwycięsko).
Na całe szczęście programiści zadbali również o to, byśmy przecierając dziewicze szlaki nie popadli w rutynę. Wyobraźcie bowiem sobie, że nasz bohater będzie miał za zadanie w niektórych misjach np. pływać, latać samolotem, jeździć pojazdem terenowym a nawet podróżować w zamkniętej kuli (istne "Nintendowskie" - Super Monkey Ball!).
By dodatkowo urozmaicić ekscytujące wędrówki będziemy niejednokrotnie wcielać się w niezwykle sympatyczną Coco - znaną nam z wcześniejszych odsłon przygód Crash'a. Oprawa wizualna oraz dźwiękowa stoją na przyzwoitym poziomie. Światy są niezwykle kolorowe a dźwięki wręcz etniczne. Całość została jak zwykle dobrze wyważona co procentuje przejrzystością i ogromnymi pokładami grywalności!
Reasumując:
Niezapomniana seria gier zręcznościowych doczekała się swej kolejnej niesamowitej części. Tym razem szalony Cortex przygotował Super Tajną broń, aby ostatecznie pozbyć się swego odwiecznego przeciwnika, Crasha Bandicoota. 6 pięknych światów, 30 nowych poziomów, dynamiczna, powalająca na nogi grafika oraz niezwykle realistyczne efekty specjalne, w połączeniu z grywalnością znaną z poprzednich części czynią Crash Bandicoot: The Wrath of Cortex genialnym podsumowaniem serii. Mamy nadzieję, że doczekamy się kolejnych odsłon...
MartineZ
Reklama
