Vivendi Universal Games wydaje bardzo interesujące gry, które sprawią, że niegdyś sztandarowe postaci konsoli PSX znów ożyją. Jest to o tyle ciekawy zabieg, że po raz pierwszy losy Crash Bandicoota i Spyro The Dragona zostaną ze sobą splecione. Jest nawet jeszcze fajniej, bo są dwie gry "Crash Bandicoot: Fusion" i "Spyro: Fusion" (w USA znane jako "Crash Bandicoot Purple: Ripto's Rampage" i "Spyro Orange: The Cortex Conspirancy"), a ich akcja jest tak pomyślana, aby obie postaci napotykały na te same przeszkody, przeciwników i zagadki.
Taka kombinacja sprawia, że dzięki splotowi wydarzeń z obu gier w zasadzie obie postaci stają się jakby jedną. Ponieważ gra zostanie wydana na GBA, w opcjach znajdziecie oczywiście możliwość połączenia dwóch konsolek kablem gamelink. W ten sposób otrzymamy dostęp do bardzo ciekawych opcji niedostępnych w przypadku solowej rozgrywki.
Premiera gry już tego lata.