Z dyskusji przeprowadzonej podczas targów E3 wynika, że słynny Peter Molyneux pracuje nie tylko nad drugą odsłoną popularnego RPG "Fable".
Twórca ma już zarys jeszcze jednego projektu, który prawdopodobnie jest w przygotowaniu już od dłuższego czasu.
Wprawdzie grę "Fable 2" zapowiedziano podczas konferencji Microsoftu przy okazji targów E3, lecz żadnych konkretnych informacji o niej nie podano. Ujawniono jedynie, że akcja produkcji będzie toczyć się na 500 lat przed wydarzeniami z pierwszej odsłony innowacyjnego tytułu.
Molyneux stwierdził później: "Mogę zapowiedzieć - zespół Lionhead pracuje też nad jeszcze jednym tytułem, ale nie mogę wam o nim powiedzieć nic poza tym, że będzie grą wszech czasów".
Twórca postanowił postępować zgodnie ze swoim oświadczeniem z 2004 roku, jakie wydał po premierze "Fable", przepraszając graczy za obiecywanie szeregu rzeczy, których nie zobaczą w końcowej wersji gry. Mimo wszystko jeden z zaproszonych gości zapytał "czy gra będzie ścielić nam łóżka i układać do snu", na co Molyneux mocnymi słowami odpowiedział: "Będzie nie tylko ścielić łóżka, ale też sprawi, że nie będziesz chciał z niego wyjść, a nawet zrobi Ci śniadanie".
Wszystkie przypuszczenia skłaniają w kierunku zapowiedzianego jakiś czas temu projektu zwanego "Dmitri". Do tej pory jednak studio nie podało żadnych informacji o tym tytule. Przed rokiem w wywiadzie dla serwisu Computer Video Games Molyneux potwierdził, że tytuł ten wciąż jest w planach firmy.
Przechodząc do "Fable 2", twórca oświadczył, że "nie puści pary z ust", dopóki nie będzie miał dokończonej koncepcji produkcji. Podsunął jednak drobną sugestię: "To nie będzie po prostu 'Wow, mój pistolet może wystrzelić 500 kul zamiast 400', ale: 'Wow, właśnie kogoś zastrzeliłem, a ta osoba pomagała mi lub dbała o mnie w tej grze', a to sprawi, że będziesz się czuł, jakbyś naprawdę kogoś zastrzelił. Myślę że to jest ważniejsze".
Reklama
