Producent: Technology Innovation
Dystrybutor PL: Manta Multimedia
Rodzaj kontrolera: kierownica
Platformy: PC, PS One, PS2
Cena detaliczna: 169 PLN
Wymagania sprzętowe: Procesor Pentium II, 64 MB RAM, port USB
Ocena: 8/10
Fani wyścigów proszeni na start... To znaczy przed monitory! Mamy okazję zaprezentować Wam test kierownicy Compressor Supreme - wszak już niedługo na polskich półkach sklepowych pojawi się m.in. "Colin McRae Rally 3" oraz "TOCA Race Driver", a w bogactwie dostępnych do tego rodzaju gier manipulatorów grzechem byłoby używanie w tym wypadku poczciwych i wysłużonych klawiatur. Bowiem już w umiarkowanej cenie można nabyć dobrej jakości kierownicę, właśnie taką jak Compressor Supreme.
Miłe miłego początki
W dość sporym pudle wraz z kierownicą znaleźć można: instrukcję, uchwyt mocujący, przejściówkę, analogowe pedały oraz 4-położeniową dźwignię zmiany biegów z hamulcem ręcznym. Oczywiście nie zabrakło dyskietki instalacyjnej. Instalacja pod systemem Windows XP przebiega bez żadnego zarzutu, system wykrywa nowy sprzęt automatycznie zaraz po włożeniu wtyczki do portu USB. Potem wystarczy zainstalować sterowniki z dyskietki i kierownica jest już gotowa do użytkowania. Nie trzeba nic konfigurować, ani programować. No chyba, że chcemy zmienić jej standardowe ustawienia. Krótką instrukcją możemy się w tej czynności wspomóc. Manta przygotowała ją w dwóch wersjach językowych - angielskiej i polskiej. Opisuje ona zwięźle i treściwe podstawowe zagadnienia związane z instalacją, programowaniem i użytkowaniem tego sprzętu. Czym prędzej odpalamy ulubioną grę wyścigową i rozpoczynamy szalony rajd z czasem lub przeciwnikami.
Skręcając kierownicę
Przed rozpoczęciem zabawy z Compressor Supreme należy odpowiednio przygotować miejsce do zabawy, co oznacza dobrze przymocować kierownicę i dźwignię zmiany biegów, która dodatkowo zawiera hamulec ręczny. Do umocowania kierownicy na biurku służą przyssawki umieszczone pod jej podstawą oraz uchwyt mocujący, podobnie zresztą jak prowizoryczną skrzynię biegów. Zalecam umocowanie obu elementów na biurku, jeśli nie macie dość sporej wielkości krzesła, na którym da się "przykleić" kierownicę tak, aby była między Waszymi nogami i, co najważniejsze, nie ruszała się, bo cóż to za komfort jazdy z chwiejącym się kontrolerem. U mnie sprawdzian zdała konfiguracja składająca się z manetki i kierownicy umieszczonych na biurku, pod nim natomiast położyłem pedały gazu i hamulca. Jednym z mankamentów zestawu Compressor Supreme są zdecydowanie za słabo trzymające przyssawki, co dla graczy lubiących ostrą jazdę może być pewnym utrudnieniem. Dla swojej wygody możecie użyć jeden z kilku możliwych kątów nachylenia kierownicy, można ją także nieco "wydłużyć".
Jak to wygląda?
Cały zestaw jest w kolorze czarnym, także kierownica - jedynie jej środkowy panel jest srebrny, na nim to właśnie producenci umieścili szereg symetrycznie ułożonych przycisków, w sumie jest ich 20. Wszystkie można zaprogramować, co daje nam dość sporo możliwości jej użytkowania. Dodając do tego 4-stopniową manetkę zmiany biegów, nikt nie stwierdzi, że pod tym względem jej coś brakuje. Kierownica Compressor Supreme wydawać się może trochę małą, ale dlatego zawsze będzie można wcisnąć ją między szafę a kaloryfer ;-). Ogólnie do wyglądu poszczególnych elementów tego zestawu nie można się przyczepić - zaprojektowane zostały prosto, schludnie i bez żadnych zbędnych ekstrawagancji. Sportowa sylwetka CS - jak twierdzi Manta - to długie miesiące projektowania i wzory zaczerpnięte ze sportowych modeli samochodów wielu marek. Wyważona i stylowa kolorystyka jest dziełem projektantów wnętrz samochodowych od McLarena i Porsche'a. Mały szczegół, a cieszy...
Ostra jazda bez trzymanki
Kiedy już zaczniemy nasz pierwszy rajd, poczujemy moc wszystkich koni drzemiących pod maską wirtualnej maszyny, a to za sprawą funkcji wibracji, która odpowiada za przekazywanie drgań spod kół naszego auta wprost do naszych dłoni. Brzmi zbyt pięknie? Może rzeczywiście czasem drgania towarzyszące stłuczce niezmiernie przypominają te, które czujemy podczas jazdy po wybojach, jednak jak to się mówi: "lepszy rydz, niż nic". Wiadomo, że nie jest to system Force Feedback, jednak czego wymagać można wymagać w tak niskiej cenie. Jeśli koniecznie chcecie mieć realistyczny system przenoszenia drgań, musicie wyłożyć nieco więcej pieniędzy. Co jeszcze oferuje Compressor Supreme? Otóż możliwy jest skręt o pełne 180 stopni, czyli na każdy kierunek przypada po 90 - to coś dla graczy lubiących w pełni kontrolować swój pojazd podczas wchodzenia w zakręty. Podczas gry, jeśli oczywiście dobrze przymocujecie podstawę kierownicy i manetkę zmiany biegów, nie odczuwa się żadnego dyskomfortu, wszystko działa płynnie i bez zarzutu, nic się nie zacina, nic nie skrzypi, nic się nie urywa. Kierownica i jej komponenty wykonane są z dość solidnego materiału i - po dość sporym jej wyeksploatowaniu - muszę stwierdzić, że nadal działa bez zarzutu.
Podsumowanie
Compressor Supreme, jak na 169 złotych, które trzeba wydać na ten zestaw, prezentuje się bardzo przyzwoicie. Nie spodziewajcie się po CS super-kierownicy z idealnym systemem oddającym warunki panujące pod podwoziem komputerowego samochodu. Jednak zapewniam Was, że jeśli nie macie wygórowanych wymagań pod tym względem i chcecie posiąść dobrej jakości kierownicę po przyzwoitej cenie, to ten zestaw firmy Manta będzie idealnym wyborem. I co ważne, kierownica - dzięki odpowiedniej przejściówce - będzie chodzić także na konsolach PlayStation i PlayStation 2, gdzie współpracuje z systemem Dual Shock 2. Godziny dobrej zabawy i satysfakcji gwarantowane!
Wakabajaszi