Co z grą S.T.A.L.K.E.R.?

W internecie krąży ostatnio pogłoska, jakoby redaktorzy serwisu gamesradar.com po zagraniu we wczesną wersję "S.T.A.L.K.E.R." stwierdzili, że produktowi dużo do doskonałości i nie ukaże się w terminie. Jednak wydawca zdementował te pogłoski i powiadomił, że ich tytuł ukaże się tak jak wcześniej planowano - w maju 2005 roku.

W 2006 roku elektrownia w Czarnobylu wybuchła ponownie. Jednak tym razem eksplozja przyćmiła poprzednią. Większość mieszkańców okolicznych miejscowości zginęło, ale nie wszyscy mieli tyle szczęścia. Część nieszczęśników przemieniło się w popromienne potwory, które zaczęły grasować po okolicy. Oprócz tego na skutek niespotykanych anomalii na terenie objętym skażeniem zaczęły powstawać artefakty o niespotykanej mocy. Szybko pojawili się ludzie trudniący się ich poszukiwaniem - Stalkerzy. Gracz wcieli się w jednego z nich.

Twórcy gry, chcąc jak najwierniej oddać realia rozgrywki, udali się na miejsce wybuchu, aby zebrać materiał pozwalający na przygotowanie lokacji gry. W związku z tym możecie być pewni, że wiele z tego, co zobaczycie grając w finalną wersję gry to autentyczne miejsca odtworzone przez grafików. Pod maską gry zadziała innowacyjny silnik graficzny X-Ray, którego możliwości oceniane są bardzo pochlebnie. Wszelkie animacje bohaterów gry tworzone są przy użyciu znanej już doskonale technologii motion-capture, pozwalającej na bardzo dokładne odwzorowanie ruchów postaci.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: W.E.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy